Ja na to zwróciłem uwagę od razu, ale błędnie myślałem że wtedy też zaciska lub luzuje. Natomiast po dwóch dniach od zakupu załapałem, że trzeba przytrzymać jednym palcem pierścień ostrości, a drugim palcem kręcić "zacieśniaczo - luzatorem" i dopiero wtedy zacieśnia lub luzuje. System nie do końca wygodny niestety. Myślę, że gdyby to wyglądało tak, że kciukiem rusza się po prostu jakąś małą wajchą to byłoby o wiele wygodniej. Ale tragedii nie ma. Jakoś to opanowałem.