Ostatnio bardzo zaraziłem się i byłem bliski aby kupić używanego 100-400L. Na razie powiedzmy że jestem "na odwyku"
Pooglądałem swoje zdjęcia z koncertów i najczęściej mieszczę się w ogniskowej do 200mm. A w tej sytuacji chyba zainwestuję w 70-200 2.8 IS. Być może następnym na liście obiektywów tele będzie 100-400. Na razie postawię na lepsze światło. Skoro przy analogu starczał mi obiektyw do 300mm, to w cropie to samo mam przy 200mm.