Gratulacje! :-) Zazdroszczę tego momentu, ale pocieszę Cię, że będą jeszcze lepsze, jak zaczniesz z niego wyciągać rzeczy niemożliwe ;-)
A tak bardziej serio. To są moim zdaniem dwie drogi, albo kolejno, po drabince, albo od razu do najlepszego.
Zakładając, że jesteś już po pewnej drodze - proponuję od razu
35 1.4L i 85 1,8 USM.
Z ogrooomnym naciskiem na to pierwsze magiczne szkiełko :-)