Przeciez to zerzniete kropka po kropce z oryginalu.
Jesli nie skopali bardzo materialow to co tak naprawde moze byc gorszego? Manfrotto wcale nie jest z niczego nadzwyczajnego. Nie wydaje mi sie zeby stal od stali sie mogla tak bardzo roznic zeby nagle jedno sie mialo rozleciec po paru miesiacach.