Ostatnio edytowane przez mirusiek ; 09-02-2011 o 12:29 Powód: Automerged Doublepost
Moje portfolio- zapraszam
Canon 50D +Sigma 17 - 50mm f/2.8 EX DC OS HSM+ 2 x YN-460 II + 3x RF 602 i na tym na razie skończyły się fundusze :eek:
OK, dzięki... czyli ok.570Euro i roczna gwarancja sprzedawcy.
Hmmm...no to PASS - na Alledrogo wyjdzie mnie wsio ok.660Euro - niby 90Euro drożej,
ale za to z pełną europejską gwarancją producenta 3+2.
Dla zainteresowanych - trzeba uważać na ebay.
Wielu sprzedawców podaje lokalizacje w UK (niby Europa), ale również oferują tylko 12 m-cy gwarancji,
realizowanej za pośrednictwem sprzedawcy, bo towar pochodzi z dystrybucji azjatyckiej.
Więc pozorna oszczędność.
Jeszcze raz dzięki za info.
Pozdrówka!
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Odnowię trochę wątek:
Wczoraj nabyłem Sigmę 17-50/2,8. Jestem niesamowicie zaskoczony in plus. Ostrość szkła od pełnej dziury jest niesamowita. Mogłem wybrać w salonie spośród chyba trzech sztuk, ale wziąłem pierwszą, bez patrzenia na inne. Po prostu AF trafia idealnie, niezależnie od ogniskowej i odległości. IS nie słychać nawet po przyłożeniu ucha, myślałem że jest zepsuty ;-). Ale działa, i to bardzo dobrze.
Żeby nie było, wyleczyłem się z "kompleksu Sigmy", bo też go miałem. A to przez posiadanie kiedyś 24-70/2,8 (bez HSM). Szkło dawało obrazek śliczny, pod warunkiem że... trafiło ;-). Wtedy postanowiłem że "tylko canon". Jak widać tylko krowa nie zmienia poglądów ;-). Teraz mam S 70-200 (właśnie skalibrowany) i tę 17-50. Żeby było śmiesznie kilka dni temu sprzedałem Canony 10-22 i 28-135, żeby zamienić na jedno. I wybór padł na tę sigmę :-). Z UWA po prostu trochę przesadziłem (chyba nigdy nie użyłem mniej niż 15 mm), a 28-135... za ciemny. Kilka miesięcy temu pstryknąłem trochę fotek pożyczonym C 17-40 (na C50D) i jak wczoraj porównałem to z tymi z Sigmy (zrobionymi naprędce, na F4) to uważam że zrobiłem dobry zakup. Niestety z Tamronem nie miałem możliwości porównać...
Za jakiś czas, jeśli ktoś będzie zainteresowany, zrobię parę fotek i postaram się zamieścić.
300V, 50D, S 17-50/2,8, S 70-200/2,8, czarny plecaczek, którego nie noszę ;-)
Hi.
Posiadam T17-50 f2.8 bez VC.
Wszyscy zachwalali canona 17-40L więc go kupiłem. Przez 2 lata używałem T17-50. Od 2 m-c stałem się posiadaczem obu i po tych dwóch miesiącach testów chyba sprzedam C17-40 i T17-50 a kupie C17-55 f2.8.
Teraz wyjaśnienia.
Z tamronem nie miałem żadnego problemu wiec go polubiłem.
Canon jak to Canon. Wszystko gra ale po 2-letniej eksploatacji Tamrona. Canon nie przypadł mi do gustu. Jakość zdjęć obu jest podobna. Wykonanie Canona odrobinke leprze no i USM. Przy Canonie wkurza mnie Wąski pierścień ogniskowej, brakujących 10mm i światła. Dlatego Zdecydowałem się upchnąć oba i kupić C17-55 lub tamrona 17-50 z VC.
Przegladajac ten watek zastanawialem sie dlaczego C17-55 nie jest brany pod uwage w tym porownaniu. Czyzby kwestia ceny? Kupilem ten obiektyw kilka miesiecy temu i musze przyznac, ze jestem zachwycony. W sumie nie ma sie do czego przyczepic... brakuje tylko soLidniejszej budowy :-)
Mozliwe, ze mam swojego rodzaju "kompleks Sigmy". Ze swojego S50/1.4 jestem bardzo zadowolony, ale nie raz zdazylo mi sie juz zastanawiac nad ostroscia konkretnych zdjec przy pelnej dziurze - wina obiektywu, aparatu, AF? Przy Canonie nie ma takich watpliwosci - jesli zdjecie nie jest idealne, to zawalil fotograf, a nie sprzet![]()
Miserato - odpowiedziałeś sobie: wysoka cena i kiepska jakość wykonania. Też mam Tamrona 17-50 i jestem zadowolony zarówno z jakości zdjęć jak i solidności obiektywu - a Canon tego nie oferuje, choć jest sporo droższy.
Co do kompleksu Sigmy to na pewno są tu problemy, dlatego trzeba rozważnie wybierać. Ale jeśli ktoś nie zajmuje się śledzeniem zdjęć przez lupę, tylko ich robieniem, to sobie poradzi.
TAD
To akurat wzgledne... kiepska w porownaniu do L-ek w podobnej cenie. Ale wcale nie gorsze niz Tamron.
Przed zakupem rozwazalem Tamrona, Sigme i Canona. Sigma moze jeszcze konkurowac, ale Tamron odstaje. Przynajmniej dla mnie roznica w cenie byla jak najbardziej uzasadniona. Ale to kazdy musi zdecydowac dla siebie.
Pzdrw
Ostatnio edytowane przez Miserato ; 25-05-2011 o 13:13
Canon 50D + Sigma 10-20/4-5.6 + Canon 17-55/2.8 IS + Sigma 50/1.4 + Canon 70-200/4L IS + Benro A-268M8 + 2x Canon 430EXII + kilka kg drobiazgow
Ponieważ to nie jest porównanie, tylko prośba o pomoc w wyborze obiektywu.
Ponieważ autor wątku wybrał C17-40L...
Takie zestawienie Tamrona z Sigmą i Canonem jest IMHO bez sensu,
ponieważ są to kompletnie inne półki jakościowo-cenowe.
Pozdrówka!
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Wrzuc ktos plik org z aparatu - jpg. Zrobiony Tamronem 17-50![]()