Myślę, że bez rozłożenia gripa się nie obędzie.
Musiała być jakaś wada materiałowa.
Wydaje mi się, że można za mocno dokręcać, a odkręcać to raczej nie.
Winę ma grip - czyli jego trzeba by było reklamować, ale wysyłać z aparatem... trochę strach.
Czy śruba od gripa jest już trochę luźna, czy nie udało się jej w ogóle ruszyć?