Cytat Zamieszczone przez chrislab Zobacz posta
Zdecydowanie płaskie prostokątne (jeśli chodzi o połówki)
kwestia wzgledna. w deszczu absolutnie nie bawie sie w filtry prostokatne, a nakrecana polowka jest wtedy niezastapiona. przy turystycznym bieganiu z rodzina tez wole nakrecany filtr, bo nic wtedy od aparatu nie odstaje i mozna go chocby szybciej schowac lub wyciagnac.

natomiast niewatpliwie, w normalnych warunkach prostokaty sa duzo wygodniejsze.

Cytat Zamieszczone przez chrislab Zobacz posta
I nie prawdą jest, że wystarczy 0.9 - a jak będziesz potrzebował 1.2 to skąd weźmiesz?
Hitech ma ND 1.2

Cytat Zamieszczone przez chrislab Zobacz posta
A 1.5 ? Ja wtedy składam dwa filtry i spokój. Generalnie polecam zestaw połówek 0.3, 0.6 i 0.9, holder na dwie sztuki minimum i taki polar, coby się go dało nakręcić PRZED szarakami.
czemu?
ja wiem, ze to pisze na ulotkach Raysfoto, ale kiedykolwiek sprawdzales, czy jest jakakolwiek roznica? bo tak to jest powtarzanie urban legend...

Cytat Zamieszczone przez chrislab Zobacz posta
Filtry slotowe mają dwie podstawowe zalety. Np. nie winietują na szerokim kącie
u mnie holder Cokina winietuje koszmarnie ponizej 21mm. nakrecana polowka B+W absolutnie nie, nawet przy 17mm