hmmmm ciekawe
ato co : ??? Każdy aparat to badziew w rękach nierozgarniętego użytkownika.
Nawet 20D (w domyśle jest o tym o czym mówiłem wcześniej)

a wogóle to ja nie jestem sfrustrowany że dałem za 300d 3 x tyle ile on teraz kosztuje, ta mierna analiza nie jest trafiona.

A opinia o 300D jest znana: wykonany ze słabych materiałów np obudowa (którą notabene też już wymęczyłem) i jak widać również tgz zespół luster jak to w serwisie powiedzieli. Ja z tego powodu nie w padam w kompleksy tylko myśle o wymianie na coś co będzie TRWALSZE np 10d albo 20d

A wogóle co ma za znaczenie co fotografuje może wykonałem 15000 fotek blatu mojego stolu w kuchni fakt jest faktm 300d jest słaby mechanicznie i nie mam z tego powodu kompleksów ani zadnego magicznego stosunku do tego faktu, poza tym że trzeba to zmienic bo jak tak dalej pójdzie to w rękach mi sie rozsypie i tyle. A póki co jakieś 1800 PLN w komplecie jaki posiadam wycisne, co za jakiś czas będzie już trudne.

Bez psychologicznych analiz które to w przypadku osoby niemajacej pojęcia o psychologii mogą być tylko PROJEKCJAMI własnych sądów i problemów.

i też pozdrawiam bardzo bardzo moze nawet bardziej