nie raczej nic takiego wszyscy za kase naprawiali po gwarancji mój ma 2 lata...
nie raczej nic takiego wszyscy za kase naprawiali po gwarancji mój ma 2 lata...
no i odebrałem wszystko ok 330 PLN
Nie bardzo rozumiem nażekania na serwis Canona może to nie ideał ale z serwisów które ja znam (innego sprzętu) to jest dobry. Obsługa na właściwym poziomie merytorycznym i "kulturalnym"
Mam wrażenie że część posiadaczy sprzętu dość drogiego w sumie, ma przekonanie że za to ze wydali ileś tam forsy to mają prawo oczekiwać gestów wierno-poddańczych oraz żeby wszyscy sie do nich uśmiechali...
wiem że moge wywołać polemike ale takie jest moje zdanie serwis na żytniej jest naprawde ok .... no może robociznę mają troche drogą no ale to specyfika branży....
nareszcie aparacik w domu
poczytałem troche na forum i cóż diabli wiedzą co można o tym myśleć wszystkim....
No i moja radość się skończyła przynajmniej w jakiejś części przestawiono mi numery katalogów z 250 na 350 jakby zrobili 10000 fotek ?!?!?! Ratunku zrobili ?
Ostatnio edytowane przez popmart ; 15-11-2005 o 19:52
troche potestowali panowieZamieszczone przez popmart
(FF/BF) pracochłonne ustawianie wiem z autopsji
![]()
EOS 300 | EOS 300d black +BG-E1 | Tokina AT-X 287AF Pro SV 28-70 f/2.8 |Canon 50mm/1,8 | 18-55 USM | 430EX | Velbon DX-888 | pokrowiec Soligor M42 | Lowepro Orion Trekker | DigiMate II 40GB Image tank | Helios 1:2/58 M42 | MIR 1B 1:2,8/37 | jupiter 4/200 |
no nie ale 10000 ?? Przy czym numeracja fotek sie zgadza z tym co oddałem ...
http://canon-board.info/showthread.php?t=873Zamieszczone przez popmart
Ha chyba już znam przyczynę usterki w moim przypadku...
Niestety winę ponoszę sam. Uszkodzenie mirror boxa (którego częścią jest lusterko AF)
Kara za wkładanie paluchów .. otóż wielokrotnie podnosiłem ręką lusterko do góry ... pliz dont kill me (to do bardziej rozgarniętych userów...)
NIE MOŻNA TEGO ROBIĆ ( to do tych którzy wsadzają palce)
ponieważ obluzowałem cały mechanizm i naciągnołem sprężynki i sie wszystko rozleciało.... kara 330pln
To dla przestrogi dla ciekawskich i czyścioszków ...
jak do tego doszedłem: otórz po przyjściu do domu znowu mnie zakorciło iwsadziłem paluszki a tu wyrażny opór na lusterku ze sporą siła spręzynka trzyma lusterko na swoim miejscu a przed awarią można było dośc łatwo je podnieść nie było oporów i chodziło dość luźno co oznacza że swoimi poczynaniami doprowadziłem do rozklekotania mechanizmu (plus normalna eksploatacja) ....
mam nadzieje że ostrzegę tym innych.
Wszystko zależy od tego z jakim problemem udasz się do tego serwisu. Zapewne wymiany migawek mają w małym palcu i nie ma powodu, żeby narzekać. Dobrze, że nie musiałeś zgłaszać problemu z trafnością AF...Zamieszczone przez popmart
poza tym popmart korzystal z odplatnej uslugi a nie w ramach gwarancji wiec uprzejmosc serwisu byla pewnie podystowana $![]()
Ja też płaciłem za kalibrację, o której kiedyś pisałem...Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]