Demolka polowy sklepu byla wyolbrzymieniem celowym, gdybym do tego stopnia nie umial sie kontrolowac, juz dawno swiat w kratke juz ogladalbym. Oddawalo to jednak moje zdenerwowanie.
Te numery - nalepiony na body i zapisany w pamieci i pokazujacy sie w informacjach plikow foto sa identyczne, jednak patrze w warunki gwarancji i musi byc nabity na body, zeby sklep przyjal mi to w ramach reklamacji/gwarancji.
Pewnie, najprosciej zostawic aparat z reklamacja, ale nie po to go kupilem, zeby z taka bzdura oddawac na 2-3 tygodnie, a tyle RMA zajmuje, niestety.

@Krzychu, ja bylem wyluzowany, uprzejmy i kulturalny. Skoro sklep (w postaci zatrudnionej tam osoby) twierdzi, ze nie bedzie problemow, aby aparat przyjac do naprawy w razie awarii, niech mi to na pismie da. Jak ja potem taki aparat sprzedawac chcialbym, byloby tez milo, aby numer seryjny jednak mial w jakiejs formie na body.
Niech potem sie okaze, ze serwis uzna, iz numer seryjny wbity w elektronice zostal zmodyfikowany wlasnorecznie? Maja do tego prawo, nieprawdaz?

@Evangelion.. niby tak, ale folia moze sie odkleic definitywnie w kazdej chwili, przypadkiem chocby, ja tego nie zauwaze i pozbawie sie numeru i gwarancji.

Jak szefa sklepu nie dorwe w ciagu paru dni, chyba pozostanie mi RPK.. Zobaczymy..