A co zrobiłeś ze zdjęciami? Bo mi się zdaje, że one są tak samo niezbędne jak i film. I poza tym jednym wiszącym nad łóżkiem większość zapewne mieszka na pawlaczu będącym swoistym czyśćcem przed przeprowadzką na śmietnik.
A co pokażesz dzieciom? Ja bardzo lubię oglądać stare rodzinne fotografie, i myślę że następne pokolenia też.