E tam zaraz ekspert. Ja bym wyciągnął z bagażnika blendę i rozstawił aby przysłonić to i tamto. Pewnie by się podniósł pomruk sprzeciwu ale mając w ręku jakiś atut może by się można było dogadać. A tak na poważnie to życie nie składa się z samych przyjemności i nie zawsze jest tak jak by się chciało. Trzeba było robić z lampą na najkrótszym możliwym czasie aby to świństwo się nie rejestrowało na zdjęciach.
blenda stojące by można ale tego na kamerze nie bardzo
testowałem z lampą ale wychodzilo tragicznie płasko
myślalem ze łatwiej sobie poradzę w postprocesingu niż z ostrymi cieniami lampy
bo zeby to g... zniwelować mocno trzeba było świecić
mój bład...
Canon 55D, kilka tamronow, kilka canonow, troche stalek, troche zoomow, dwie zarowki i 0 umiejetnosci fotograficznych (RP,R7,R8,R5/Sigma RF 18-50, EF A 28,35,135/Canon RF 16,24,35,50,85,100L Macro, 70-200F4L, 100-500L) 24-105f4L, 24-105f2.8L