Nawet jak Canon byłby bardziej awaryjny to i tak jest gwarancja, a potem serwis bardzo nie zdziera. Jak kiedyś miałem cyfrówkę Soniaka kupioną za 1500 zł i padł laser (nagrywała na CDR-y) to za naprawę krzyknęli 2600..
Nie wiem jak ceny sewisu w innych konkurencyjnych firmach z branży foto, ale z tego co można przeczytać na forum to Canon jak na serwis autoryzowany (ktory raczej wymienia podzespoły niż naprawia) jest dosyć tani.