Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...
Let the flame war begins !Zamieszczone przez muflon
Niecaly rok temu, doszedlem do podobnych wnioskow. Sciagnalem nawet DVD Fedory. Zainstalowalem... i odkrylem ze nie ma w jaju reiserfs. No to przekompilowalem dziada i system juz nie wstal.Zamieszczone przez muflon
Powiedzialem dziekuje i zaistalowalem Gentoo![]()
Ale jednak Gentoo to nie to :-/
(od wczoraj mam na nowo Deb'a i nie zaluje decyzji o powrocie)
Ja potrzebuje od systemu by byl
a) wygodny i niewymagajacy wysilku
b) ale jednak gdy chce cos zrobic po swojemu ma mi to bez slowa sprzeciwu umozliwic.
Debian zapewnia mi to jak na razie najlepiej z wszystkich dystrybucji jakie probowalem.
A najchetniej to bym widzial takie polaczenie Gentoo i Debiana, gdyz podoba mi sie w Gentoo, to ze wybierajac flagi kompilacji mozna sobie samemu ksztaltowac zaleznosci. Natomiast nie podoba mi sie kilka innych rzeczy (ten kto wymyslil dependencje w init.d powinien zawisnac)... no i to kompilowanie wszystkiego + brak instalatora...
Fedora byla by ok gdyby (uwaga, czepiam sie)
a) byla oparta na deb'ach nie na rpm'ach![]()
b) odinstalowanie libgpm nie powodowalo ze ls przestaje dzialac
c) nie robil jaj przy rekompilacji jadra
Pewnie znalazl bym wiecej ale wolalem sie nie grzebac
A mi wlasnie to sie podoba - mam na razie jedno repozytorium i jak na razie tylko mplayera mi brakuje (ale i tak go zawsze recznie kompiluje (robiac oczywiscie paczke))Zamieszczone przez muflon
Pozatym to ze oficjalne nie znaczy ze jedyne. Sa i inne - jak kto lubi. Mi jednak szkoda czasu na szukanie.
No ale to juz kwestia gustu.
Jak juz mowilem - Bogom dzieki za mozliwosc wyboru.
Hmmm... czy nie zrobil nam sie czasem maly OT ?![]()
- Panie Spock, prędkość hiperfokalna !
- Nie możemy kapitanie, za dużo krążków rozproszenia !
Do galerii nie zapraszam, bo poszła była do /dev/null
... a kolejny poziom to "jak usunąć Linuxa z dysku, bo Windows mi się nie uruchamia"Zamieszczone przez hofi66
Przynajmniej taka jest statystyka lektury p.c.o.l
Dlatego proponowałbym pozostać na stadium 'live CD' tak długo, dopóki nie jest się naprawdę pewnym, że to jest "to o co chodzi".
ja nie chcę mieć linuxa obok ja chcę zamiast windowsa
:-)
Fajny podręcznik na pewno się przydaZamieszczone przez hofi66
Reiserfs? o czym Pan do mnie rozmawiasz?Zamieszczone przez birez
Libgpm? To coś od myszki? No ale przecież myszka działa, po co mam psuć?Zamieszczone przez birez
Jądra? Jajek? Co Pan, ja nie jestem rolnikiemZamieszczone przez birez
A tak na poważnie: ja na Linuksa (przynajmniej od strony prywatnej) patrzę jako zaawansowany użytkownik - z naciskiem na użytkownik. Zaawansowany w tym sensie, że macha skryptami az się kurzy (patrz wątek o downloaderze fotek ;-) ), ma geekowski czarny desktop, bez żadnych menu, ikonek i obsługiwany w całości z klawiatury, zna na pamięć co wazniejsze manuale - ale jednak ciągle użytkownik. Jądro? Instalacja softu? Biblioteki? A po co mi to? Przecież działa, co najwyżej czasem się jakiś update z automatu puści, a i to bardziej dla dobrego samopoczucia. Kombinowanie z filesystemem? Na prywatnym laptopie?Dobre sobie, to jakiś rescue-CD pewnie też mam sobie sam zmontować?
Bo jak coś padnie to kaplica, z instalacyjnego nie poratuję...
Sprzęt kupuję na tyle świadomie, że jądra nie kompilowałem od roku (na prywatnym sprzęcie, w pracy niestety kilka razy się zdarzyło), wszystkie niestandardowe sprawy (a jest tego sporo: slmodem, nvidia, ntfs, wifi) załatwiam rpmami z livna.org. I 99.5 mojego stukania w komputer to: fotki, newsy, Mozilla, filmy, fotki, newsy... Żadna z rzeczy o których piszesz (jądra, filesystemy, biblioteki...) nie ma z tym żadnego związku.
Nie obraź się, ale daję Ci szansę jedną na... powiedzmy cztery na to, że sobie nie odpuścisz, zniechęcony inną filozofią pracy. To nic osobistego, czysta statystykaZamieszczone przez Tomasz1972
![]()
Tez tak mysle, choc czasami popelniane bledy moga nas sporo nauczyc i zmotywowac. Jak zaczynalem z Linuxem, a nie bylo jeszcze zbyt wielu zrodel literatury a w domu modem 56kb. Nie znalem systemu i w ciagu jednej nocki instalowalem go 2-3 razy, bo np. nie znalem kilku podstawowch polecen i cos mi sie tam przeloczyloZamieszczone przez muflon
To byla zabawa i rzucanie wyzwiskami ... I nie znechecilem sie. Do dzis wykorzytuje ten system, stawiajac serwery i uslugi
Rozne sa wiec losy ludzkie ...
Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...
Lepiej zostaw sobie winde i potrenuj kilka miesiecy, az sie nie przekonasz.Zamieszczone przez Tomasz1972
Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...