to nie do końca prawda - jasne, że zawsze będą jakieś nowe modele, ale po pierwsze jesteśmy właśnie kilka dni po i dwa miesięce przed nowymi bardzo ważnymi premierami, a to się akurat często nie zdarza (zwłaszcza w Nikonie), a po drugie wydaje mi się, że począwszy od 5d weszliśmy w nową erę DLSR, czego D200 jest najlepszym przykładem. Większość najważniejszych zmian konstrukcyjnych właśnie się dokonuje, więc chyba warto poczekać te trzy miesiące.Zamieszczone przez stdanielo