Zamieszczone przez MarekC
problem w tym, ze ja nie wykorzystuje aparatu na zasadzie malpy, a 90% zdjec robie na manualu, bo specjalizuje sie w macro, wiec caly ten wodotrysk programow jest mi na plaster.....
wiem co dla mnie najwazniejsze: niski pozim szumow, doskonala jakosc optyki, dobra ergonomia i bezawaryjnosc urzadzenia, a reszta to bez znaczenia....
Poza tym chyba w sklepie nie dadza mi aparatu, zebym sobie poszedl w plener i robaki focil
dlatego wazne sa dla mnie organoleptyczne doznania uzytkownikow
pzdr
Mikie