hehe, wcale nie głupie, też tak trochę myślęZamieszczone przez BooBoo
. Dobrze jest gdy narzędzie pracy jest przedłużeniem ręki/oka/wyobraźni twórcy. Tylko to nie jest dusza sprzętu, tylko subiektywne odczucie użytkownika. I można mieć taką ocenę w stosunku do starej syrenki, którą mimo stanu agonalnego ciągle się reperuje. Można mieć w stosunku do aparatów Nikona. Można mieć w stosunku do sprzętu Canona.
Natomiast argument Nikon ma Duszę a Canon marketing zasługuje na nic więcej tylko LOLa. Nie róbmy filozofii do wszystkiego, po prostu przyznajmy się, że tak akurat nam bardziej pasuje i pogódźmy się, że innym inaczej.