Strona 8 z 14 PierwszyPierwszy ... 678910 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 136

Wątek: Przekonajcie mnie

  1. #71
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Looblean
    Posty
    47

    Domyślnie

    Coś w tym jest, że aparat ma duszę. Tylko dla każdego może to byc inny aparat. Ktoś po prostu jest bardziej emocjonalnie związany z jakimś sprzętem. Co prawda ja przychylam się do zdania iczka, ale może dlatego, że właśnie mnie Nikon bardziej "leży". Też kiedyś miałem EOSa 30, a potem dostałem do ręki F60. To był teoretycznie aparat technologicznie z niższej półki, ale miał w sobie to COŚ, co zdecydowało, że go kupiłem, potem F80 i teraz D70s. Z każdym czuję to samo. To tak, jakby był przedłużeniem mojego... nie, nie nie tego co myślicie tylko ramienia. Taka nowa kończyna. Pasuje jak ulał. Ale to tylko sentymenty. Każdy może je mieć do dowolnej marki. Dlatego właśnie namawiam wszystkich, żeby popróbowali z produktami różych producentów.

    Boo
    Konkurencja (lub nie...)

  2. #72
    Coś już napisał Awatar mikie_001
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    na wsi....
    Wiek
    53
    Posty
    75

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iczek
    Tak wiec Michal - nie zmieniaj systemu. Poczekaj chwile na moze D200 a moze cos wiecej. Cierpliwosci. Poza tym dla Ciebie (znając Twoje preferencje i fotografie) spokojnie powinien wystarczyc F6. Poważnie. Slajd dla ciebie to cel, a nie historia. Cyfra to dla Ciebie backup.
    Piotrus,

    witaj :-D

    dzieki za te slowa.... ale szczerze mowiac..... chyba bym wybral F3.... ja macro i tak na manualu robie, a zastanawiam sie nad dobrym swiatlomierzem, bo przestaje wierzyc w pomiar swiatla nikona
    to w sumie tez jest jakies rozwiazanie i nie wiem, czy nawet nie lepsze.... bo taki F3 w interfoto kosztuje 1300-1400 a do niego 105/2,8 2500 i mam rewelacyjny zestaw za 4000, czyli mniej niz samo body f6.
    a prawde powiedziawszy to moge robic slajdy nawet na moim poczciwym f601
    cyfra dla mnie ma tez swoje zalety - wiesz ze robie zdjecia bez statywu, aprzy macro kazdy milimetr sie liczy - daje mi to mozliwosc wstrzelenia sie w ten jeden moment....

    BTW. milo Cie czytac juz myslalemze zrezygnowales, bo nnie bylo Cie dawno na forum nikona
    pozdr
    michal

  3. #73
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iczek
    Nikon ma dusze, Canon tylko marketing
    tiaaaa iczek - tak jak pilarki Huskvarny i telewizory plazmowe Sharp. O zmywarkach Wirlpoola nie wspomnę nawet, bo to oczywiste.

    Profesor Zinn rysuje tylko kredkami Pelikana, bo mają duszę, czego nie da się powiedzieć o bezdusznych, matowych artykułach dla mas (a fe) firmy Rystar.

    Piotr, wielki LOL dla Ciebie

    Edit: BooBoo dostaje małego LOLka.
    Ostatnio edytowane przez Kubaman ; 07-11-2005 o 22:57
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  4. #74
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman
    Piotr, wielki LOL dla Ciebie
    Zdecydowanie. Tylko świetlistości brakuje

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman
    BooBoo dostaje małego LOLka.
    A tu się nie zgodzę. W sumie napisał sensownie:
    Cytat Zamieszczone przez BooBoo
    Coś w tym jest, że aparat ma duszę. Tylko dla każdego może to byc inny aparat.
    I to ma sens - bo w rękach konkretnej osoby każdy sprzęt może chyba "mieć duszę" lub jej nie mieć, nawet abstrahując od tego czy wychodzą z tego super-mega-artystyczne zdjęcia, ale właśnie w sensie 'feelingu' samego sprzętu. To tak jak różne gitary lub nawet różne egzemplarze tego samego modelu.

  5. #75
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    napisałem mały lol dla BooBoo Nie mogę porównywać brzmienia profesjonalnej, ręcznie wykoanej gitary z urządzeniem elektronicznym produkowanym na ciągłej lini w ilości 20 tysięcy egzemplaży miesięcznie. No chyba, że ktoś zbyt często ogląda Animatrix A nawet taka gitara tej duszy, czy nawet duszyczki nie ma - ma ją za to człowiek, który potrafi jej użyć. I ten sam człowiek czyni z aparatu narzędzie magiczne. Tylko czy to musi być Nikon albo Mamiya?
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  6. #76
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    iczek, nie wiem co brales, ale ja tez chce

  7. #77
    Uzależniony Awatar bonk
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Photoshop
    Wiek
    49
    Posty
    636

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    iczek, nie wiem co brales, ale ja tez chce

    podobno jak sie dlugo ssie pasek od nikona to pozniej
    niezle haluny są
    ...

  8. #78
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    ide wyrzucic moja puszke. jutro kupie Nikona. przekonales mnie iczek

    www albo tez flickr

  9. #79
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Looblean
    Posty
    47

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman
    napisałem mały lol dla BooBoo Nie mogę porównywać brzmienia profesjonalnej, ręcznie wykoanej gitary z urządzeniem elektronicznym produkowanym na ciągłej lini w ilości 20 tysięcy egzemplaży miesięcznie. No chyba, że ktoś zbyt często ogląda Animatrix A nawet taka gitara tej duszy, czy nawet duszyczki nie ma - ma ją za to człowiek, który potrafi jej użyć. I ten sam człowiek czyni z aparatu narzędzie magiczne. Tylko czy to musi być Nikon albo Mamiya?
    Powiem ci, że czuję niechęć do przedmiotów, w których nie jestem w stanie znaleźć jakiegoś pierwiastka - może to zabrzmi głupio - duchowego . Wolę czuć się jakoś związany ze sprzętem, którego używam. Jak nie czuję się związany, to albo zmieniam ten sprzęt albo nienawidzę go używać. Tak więc to jest bardzo ważne (może tylko dla mnie, bo mimo wykształcenia ścisłego jestem trochę romantykiem), więc nie należy deprecjonować tych wartości. Ważne, aby każdy znalazł w sprzęcie coś dla siebie. Głupie, prawda? Ale tak właśnie myślę.
    Ja pierdziu, ale ze mnie filozof.

    Boo
    Konkurencja (lub nie...)

  10. #80
    Pełne uzależnienie Awatar Pszczola
    Dołączył
    Feb 2004
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    54
    Posty
    1 760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Przemek Białek
    a mialem 2 lata 300d z gripem i waze ponad 120kg i niegdy niebylem w stanie zgniesc plastiku z ktorego wykonywane sa zderzaki samochodowe
    OT: Ja obecnie mam rowniez okolo 125 kg zywej wagi (w ciagu ostatnich killku miesiecy zmizernialem o okolo 30 kg ;-( ), mam 2 m wzrostu i wymiary innych czesci ciala proporcjonalnie duze (dlonie mialem na mysli). I jakos calkiem dobrze radze sobie z 350d. Choc o gripie mysle, glownie ze wzgledu na pionowy chyt, do czego jestem przyzwyczajony dzieki gripowi (BP) z analoga.
    EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000

Strona 8 z 14 PierwszyPierwszy ... 678910 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •