Dzięki z opinię
Co do 4. to taki wybuch z armaty oślepiał także na żywo, także ciężko mi wyobrazić sobie "nieprzejaranego"
Dwójki zaś nie dało rady inaczej skadrować, gdyż żołnierze nie pozwolili przejść na stronę prawą (i tak dobrze, że udało mi się wejść poza linie odgradzające publiczność od pola bitwy).