kwiatas: w studiu powinno być na tyle ciemno, by światło zastane nie grało roli.
Czas błysku lampy to jakieś tam tysięczne sekundy - szybciej niż najkrótsze czasy otwarcia migawki, o ile dobrze pamiętam.
Czyli ilość światła regulujesz tylko przesłoną.
Jeśli Tobie wychodzi także regulacja czasem, to masz źle zaciemnione studio.