I to do tego zdaje się podgląd nie zdjęcia, a miniatury zaszytej z fotce.
Co nie zmienia faktu, że w karty typu Bugatti warto inwestowac w dwóch przypadkach. Gdy robi się długie serie w RAW i chce się szybciej "odzyskać" aparat lub/oraz gdy robi się dużo zdjęć i istotna jest kwestia czasu zrzutu na PC.