Kiedyś chciałem ubezpieczyć swoją 10D (ponad rok temu) - ogólnie jak nie jesteś fotoreporterem z zawodu to marne szanse.
Znaczy ubezpieczą, ale zapłacą za kradzież jak ukradną aparat z domu, zamkniętego na 2 atestowane zamki drzwi antywłamaniowe, pod warunkiem, że okna nie były choćby uchylone.

Jak to w naszym kraju, ryzyk - fizyk