
Zamieszczone przez
nastier
porypane to spoleczenstwo nasze. od razu przypominaja mi sie przypadki,ktore ostatnio mialy u nas miejsce (nie bylo mnei przy tym, czytalem w gazecie).
godzina 15, pelny autobus - kilku kretynow malo nie zabilo chlopaka niewiadomo za co i zaden 'mezczyzna' sie nie ruszyl,zeby mu pomoc.chlopak plakal i blagal o pomoc i litosc. ktos wmowi mi,ze jechaly same staruszki? nonsens.
ludzie daja przyzwolenie bandytom na ulicach swoja ignorancja, dlatego nawet 15-letni gowniarz sie nie boi. zadne prawo nie zmieni sytuacji, jesli my sami nie zmienimy swojej mentalnosci.