Ja myślę, że fotograf powinien chodzić z karabinem. Tak na wszelki wypadek. I jak ktoś zaczepi to seryjka da mu do zrozumienia, że tak się robić nie powinno.
Czy Wy w ogóle mieliście kiedykolwiek jakiś kontakt z bronią palną poza oglądaniem filmów akcji, że takie bzdury wypisujecie? Broń sama w sobie bezpieczeństwa nie daje. Prędzej taki chojrak jeden z drugim zabierze wam spluwę i nafaszeruje ołowiem.
Czy Wy w ogóle mieliście kiedykolwiek jakiś kontakt z bronią palną poza oglądaniem filmów akcji, że takie bzdury wypisujecie? Broń sama w sobie bezpieczeństwa nie daje. Prędzej taki chojrak jeden z drugim zabierze wam spluwę i nafaszeruje ołowiem.
To zależy po co wyciaga sie broń. Jeśli, zeby postraszyć, to tak, mozna zginąc za własnoręcznie kupiona amunicję. Ale jeśli zgodnie z przeznaczeniem, czyli żeby zabić, to juz niekoniecznie
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym. ---Moje zdjecia na FB---
To zależy po co wyciaga sie broń. Jeśli, zeby postraszyć, to tak, mozna zginąc za własnoręcznie kupiona amunicję. Ale jeśli zgodnie z przeznaczeniem, czyli żeby zabić, to juz niekoniecznie
Nawet wieloletni trening sytuacyjny i strzelecki nie daje gwarancji, że w tej krytycznej chwili pociągniesz za spust i zabijesz człowieka. A jeśli zabijesz to nie daje też gwarancji, że nie sfiksujesz potem z tego powodu.