Cytat Zamieszczone przez bonk
stajesz. a tu nikogo nie ma.
wszystkie produkty maja cene i sa popakowane po 1 - 5 kg
stoi sobie koszyk do ktorego wrzucasz naleznosc
bierzesz towar i jedziesz

wyobrazasz to sobie w polsce?
oczywiście, że nie. Ale nie wyobrażam sobie tego również w Paryżu, Londynie czy nie daj boże w Nowym Jorku. Szwecja to kraj, gdzie jest bardzo mało ludzi i wszyscy są bogaci. Po co kraść jabłka czy stary rower? Jeśli już okradać to banki.

Oczywiście nie porównuję zachodniej europy do Polski, Słowacji czy Węgier. Skala jest zupełnie inna. Ale z drugiej strony wystarczy popatrzeć co się od tygodnia dzieje w Paryżu wśród ludzi mało zamożnych, żeby się zorientować, gdzie biegnie linia podziału.