Zgodze się w pełni. Rzeczywiście, są chwile, kiedy lepiej oddać sprzed za kilkanaście tysięcy.
Moja wcześniejsza wypowiedź tyczyła się postów, ktore wyglądały jak grupa wsparcia pt.:"ja też narobiłem w gacie przez 12 latkiem z procą z gumy od majtek". I do nich sie odnosiłem. To co Ty opisujesz, to sytuacje, które zawsze wymagaja natychmiastowej oceny i kalkulacji "zysków i strat". Ze złodziejami, niestety kilkukrotnie konfrontowałem się twarzą w twarz. Były sytuacje, że poniosłem klęskę, ale wynikała ona zawsze z mojego strachu. TYLKO.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
"lepiej oddac sprzed" = "lepiej oddać sprzęt"