No ja kiedyś usłyszałem opinię od policjanta (co prawda chodziło o udaremnioną kradzież samochodu), że najlepiej to gościa zabić i w lesie zakopać. Oni dostają zgłoszenie od rodziny o zaginięciu delikwenta...a ty masz spokój. Koleś (jakbyś go nie rozwalił) będzie Cie jeszcze scigał za to, że uciekając przed Tobą nogi se np. połamał
Ot... chore przepisy
Venio inna sprawa...mogli gościa nie gonić...pewnie nic by nie było. Może ...