Cytat Zamieszczone przez muflon
Zdarza się - ale mów co chcesz, to jest jednak inny świat, czy to w US, czy w CH, czy w innym w miarę cywilizowanym kraju. Kiedyś pytaliśmy concierge (tutejszy odpowiednik ciecia) o włamania w tej okolicy. Zrobiła wielkie oczy A o tym, że kilku nastolatków się pobiło na dworcu, to piszą w gazetach...

Ale i tak chyba w końcu zrobię to ubezpieczenie sprzętu.
Tego nie da sie ukryc ! Jest inny swiat !

Sa miejsca gdzie ryzko kradziezy czy rozboju wzrasta, ale nie jest tak jak w Polsce gdzie nigdzie nie mozesz czuc sie bezpieczny...przynajmniej nie znam takich miejsc ! W mojej okolicy w Michigan, czesto mozna spotkac zaparkowane samochodu pod marketami ktore maja mocno uchylone szyby lub sa nie zamkniete....to ze wiele sklepow ma swoje ekspozycje na zewnatrz (stoiska z warzywami, owocami) nie dziwi nikogo...nikt nie kradnie marchewki czy rzodkiewki...o wlamaniach do samochodow czy mieszkan tez raczej nie slyszalem wmojej okolicy. A kiedy faktycznie zdarzy sie jakis incydent, wszystkie lokalne stacje oraz gazety pisza na pierwszych stronach.

Czasmi zdarza mi sie z lenistwa pozostawiam PocetaPC czy tez jakis sprzet foto w samochodzie...

--
Marnow