
Zamieszczone przez
sbogdan1
Faktycznie wspólna pasja to jest to , być może mniej problemów bo zawsze to wspólny język w tej tematyce.Co do kombinowania i ukrywania przed żoną co ile kosztuje to tak raczej na krótka metę.Różne są sytuacje w życiu nawet te najsmutniejsze.....o których się raczej nie myśli , i co sprzęt warty powiedzmy 15 k idzie w inne ręce za free ,może to skrajność ale tak może się stać.
Był już taki wątek poświęcony kombinowaniu.Ja osobiście nie ukrywam i mówię ile co kosztuje ,choćby na wszelki wypadek.
Pozdrawiam...