[FotoLoader] ściąganie zdjęć do komputera

[Broncobilly]

z Olympusami miałem kiedyś taki problem - Razem z kolega robilismy zdjęcia na Airshow i mielismy jeden wspólny data bank do którego zgrywaliśmy "urobek" - (po ok 1000 zdjęc na głowę) No i cześć zdjęć przepadła przy zgrywaniu bo okazało sie że w pewnym momencie numeracja fotek na obu aparatach zaczyna sie nam powtarzać (mimo licznika do 9999 zdjęc) a kolega przy zgrywaniu na PC odruchowo wcisnął napisywanie powtarzajacych się plików z tymi samymi nazwami no i był mały problem -sprawe komplikował fakt że niektóre kart dla pewności zgrywaliśmy po 2 razy wiec te powtarzające sie nazwy nas nie zdziwiły
U mnie niestety Eklsplorator Windows zdjecia w których była jakieś zmiany sortuje nie wg daty wykonania tylko wg daty zmiany co jest nieco kłopotliwe i nie wiem jak to zmienić stad moja sugestia by nic nie wnoszące literki 'img" zamienić przynajmniej na mmdd

[Pkost]

Przeciez w instrukcj jest opisane jak to sobie poustawiac zeby tak bylo, te funkcje juz dzialaja :-)

No ładnie dałem ciala z tymi moimi sugestiami

[mxw]

z Olympusami miałem kiedyś taki problem - Razem z kolega robilismy zdjęcia na Airshow i mielismy jeden wspólny data bank do którego zgrywaliśmy "urobek" - (po ok 1000 zdjęc na głowę) No i cześć zdjęć przepadła przy zgrywaniu bo okazało sie że w pewnym momencie numeracja fotek na obu aparatach zaczyna sie nam powtarzać (mimo licznika do 9999 zdjęc) a kolega przy zgrywaniu na PC odruchowo wcisnął napisywanie powtarzajacych się plików z tymi samymi nazwami no i był mały problem -sprawe komplikował fakt że niektóre kart dla pewności zgrywaliśmy po 2 razy wiec te powtarzające sie nazwy nas nie zdziwiły
U mnie niestety Eklsplorator Windows zdjecia w których była jakieś zmiany sortuje nie wg daty wykonania tylko wg daty zmiany co jest nieco kłopotliwe i nie wiem jak to zmienić stad moja sugestia by nic nie wnoszące literki 'img" zamienić przynajmniej na mmdd

dzięki za sugestię :-)
z sortowaniem wg dat (w windzie) jest zawsze niemały problem (są trzy daty w każdym pliku - i dość często każda jest zła ).

natomiast miałem pytanie - może jeszcze ktoś mi podsunie jakiś pomysł:

jak fotoloader ma sobie radzić w przypadku, gdy ktoś ma kilka aparatów??

tzn. jak wy sobie radzicie? osobna numeracja? numeracja wspólna wg daty? co zrobić, żeby numery się nie pokrywały??

chodzi mi o to, jaki powinien być docelowy (jaki byście sobie życzyli) układ/nazewnictwo zdjęć po zgraniu?

(bo z kwestiami technicznymi typu 'jak rozpoznać, z którego aparatu jest to foto/ta karta', jakoś sobie - mam nadzieję - poradzę)

[djtermoz]

natomiast miałem pytanie - może jeszcze ktoś mi podsunie jakiś pomysł:

jak fotoloader ma sobie radzić w przypadku, gdy ktoś ma kilka aparatów??

EXIF podaje model aparatu wiec moze niech program sprawdza czy EXIF pierwszego pliku z katalogu docelowego podaje ten sam model aparatu. Jesli tak to niech kopiuje fotki do tego katalogu. Jesli nie, to nich utworzy nowy podkatalog o nazwie modelu aparatu i tam kopiuje fotki.

Cos w tym stylu w kazdym razie...

Zrob jeszcze tego fotoloadera na MacOSXa to bedzie pieknie (No, dobra, wiem ze pewnie nie masz jak... W kazdym razie programik ciekawy)

[Jac]

albo w ini predefiniowane przez uzytkownika przedrostki, kazdy sobie dowolnie bedzie wpisywal co mu tam lezy na watrobie ;-) i co by chcial miec ale najlepiej jak by byl GUI taki interaktywny czyli ze jak by sie pojawial 'problem' to wyskakiwalo by okienko dialogowe i mozna by bylo zdefiniowac na stale/tymczasowo rozwiazanie

[mxw]

dzięki za sugestie
jeszcze coś tam będę wymyślać, żeby było dobrze :wink:

EXIF podaje model aparatu wiec moze niech program sprawdza czy EXIF pierwszego pliku z katalogu docelowego podaje ten sam model aparatu.

model to za mało, musi być rozpoznawany numer seryjny, a to już nie jest standard EXIF, tylko "producer notes", ale spoko, damy radę :-)

Zrob jeszcze tego fotoloadera na MacOSXa to bedzie pieknie (No, dobra, wiem ze pewnie nie masz jak...

[OT]
he, he, akurat mam tu obok kolegów (całą firmę) pracujących na Mac'ach, biedaczyska...
ja mam myszkę z 12 (dwunastoma) przyciskami i mi jeszcze brakuje, a oni - uuuhaha - z jedym i to bez rolki
po prostu płaczą na mój widok
ale już niektórzy wymiękli i podłączyli sobie myszki (usb) od pecetów z kilkoma guzikami i rolką.
a o problemach z polskimi literkami nie wspominam: nic tam nie działa, ani w emailach, ani w systemach internetowych, ani w przesyłanych dokumentach
więc pewnie niedługo kupią kilka pecetów.

właśnie, gdyby ktoś wiedzał, jak Mac może kodować polskie litery w plikach tekstowych, to proszę o info

tak więc nie nie - wersja na MacOs jeszcze poczeka

prędzej jakiś HP-UX, Bos-X, Solaris czy inny ... linuś
[/OT]

[dentharg]

Hmm.. Mac OS/X to przeca BSD. I problem jest z pliterkami?

[djtermoz]

model to za mało, musi być rozpoznawany numer seryjny, a to już nie jest standard EXIF, tylko "producer notes", ale spoko, damy radę

Sytuacja ze ktos ma dwa takie same korpusy nie jest czesta ale moge ja sobie wyobrazic (w studio czy cos). W tym przypadku to rzeczywiscie tylko po numerze seryjnym. Jak widac prosto nie bedzie...

mam tu obok kolegów (całą firmę) pracujących na Mac'ach, biedaczyska...
ja mam myszkę z 12 (dwunastoma) przyciskami i mi jeszcze brakuje, a oni - uuuhaha - z jedym i to bez rolki
a o problemach z polskimi literkami nie wspominam: nic tam nie działa, ani w emailach, ani w systemach internetowych, ani w przesyłanych dokumentach
właśnie, gdyby ktoś wiedzał, jak Mac może kodować polskie litery w plikach tekstowych, to proszę o info

To dziwne. Bo ja mam myszke z rolka i 3 przyciskami, polskie literki mi dzialaja (tylko leniwy jestem). O tu prosze: ąśęćźżńół. A z kodowaniem plikow tekstowych tez nie ma problemu (sciagnij sobie np. TextWranglera i zakoduje jak Ci sie podoba. systemowy TextEdit tez to potrafi. ustaw w Preferences).

[Broncobilly]

albo w ini predefiniowane przez uzytkownika przedrostki, kazdy sobie dowolnie bedzie wpisywal co mu tam lezy na watrobie ;-) i co by chcial miec ale najlepiej jak by byl GUI taki interaktywny czyli ze jak by sie pojawial 'problem' to wyskakiwalo by okienko dialogowe i mozna by bylo zdefiniowac na stale/tymczasowo rozwiazanie

to jest chyba optymalne rozwiazanie - problemy takie sie za czesto nie zdarzają (ze numeracja w 2 róznych aparatach nagle zaczyna sie powtarzać - chociaż jak pisałem sam sie na tym już sparzyłem) czasami uzywam kilku cufrówek na raz ale zwykle nie kjest to problemem bo duze ilosci zdjec robie tylko Canonem wiec te pozostałe (d70, DCS14 HP Olympus) problemów juz nie stwarzają. Dla mnie ten Canonowski podział za 100 zdjeciowe foldery był poronionym pomyslem (kilkanaście razy w roku zdarza mi sie robić powyżej 1000 zdjęć dziennie). w 30 D mysle zę juz bedzie lepiej.

[dentharg]

Czy znów fotoloader jest skompilowany z debugowymi, a nie releasowymi, bibliotekami MFC?