Po pierwsze - przepraszam Autora wątku za pomyłkę: chciałem założyć nowy wątek, a omyłkowo dodałem mój post jako odpowiedź. Za chwilę przeniosę ten post do nowego wątku.
Po drugie:
Pzyjacielu, czy sądzisz że gdybym potrafił "sobie zrobić bez problemu", to zawracałbym ludziom głowę na forum?
Nie, nie potrafię. Nie znam się na elektronice ani mechanice precyzyjnej, nie mam nawet w domu śrubokrętów z końcówkami którymi mógłbym toto rozkręcić. Szukam _fachowca_ (choćby amatora).