Niestety jest za drogi (ponad 1850 zł)
I tu mam dylemat wziąć Tamrona 90mm/2,8 (1570zł) i mieć uniwersalny do kwiatków i owadów, lub Canona 60mm/2,8 (1450zł) i mieć nadzieję że uda się też sfotografować owada siedzącego na kwiatku.60 MM canona jest podobno fajny, tylko nie wiem co chcesz fotografować. Jeśli owady itd. to dużą skalę odwzorowania prawdopodobnie uzyskasz z tak małej ogległości, że ciężko będzie Ci nie spłoszyć modeli Jeśli takie coś cię interesuje to lepszym wyjściem będzie coś dłuższego ok. 100mm
Wybór obiektywu to ciężka sprawa, który waszym zdaniem z dwóch w/w będzie lepszy do bliskiego fotografowania kwiatów,liści,owoców jak również też owadów, i innych żyjątek
Na pewno nie chodzi mi o jakieś ekstremalne zbliżenia owadów ( nie muszą robić min do obiektywu:-D)