Kurde, ja właśnie myślałem o dokładnie takich plastikach... W takim razie jeśli metalowe za 260zł czy nawet jeszcze droższe Kenko to powoli przestaje się to opłacać. Ta metoda ma swoje wady (jak światło i brak zakresu x-nieskończoność), a 300zł to już duży fragment kosztu obiektywu. Zwłaszcza zamiennika, z drugiej ręki.