Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 276

Wątek: Skradziono sprzęt !

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Jac
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    W-wa/Bielany
    Posty
    4 813

    Domyślnie

    sluchajcie moim zdaniem albo gosciu znajdzie spobie na ten 'towar' kupca po cichu wsrod krewnych i znajomych albo zacznie nim handlowac 'oficjalnie' najwczesniej za 2-3 mies. jak sprawa 'ucichnie'... po pierwsze nie wierze w przypadki (Auwo na 99% byles wczesniej obserwowany) po drugie nie wierze w glupote zlodziej... oni sa prymitywni ale swoj fach znaja i wiedza jak chronic swoja dupe... poza tym zlodziej to niekoniecznie chlopiec w dresiku zlodziej to moze tez byc starszy pan w mercedesie ze zlotym zegarkiem...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Zielony
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    przystanek Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    2 928

    Domyślnie

    Aha, jak się zdecydujesz na głoszenie typu odkupię skradziony sprzęt, to nie muszę chyba mówić abyście to tak zorganizowali żeby dopaść drani.

    Swoja drogą kumpel mi teraz mówi że jego znajomemu zapierdzieli laptoka (też w W-wie, PRAGA) i ten w desperacji ze względu na bardzo ważne dane które się tam znajdowały przeszedł się w okolice gdzie mu to z auta 'wyjęli' i zagadnął do jakiś smarków że jest w stanie odkupić ten laptop no i...za jakiś czas smarki przyniosły. Dostali za to 1000zł.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Zielony
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    przystanek Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    2 928

    Domyślnie

    Teraz się tak zastanawiam czy np. idąc sobie parkiem i widząc kogoś fotografującego 1ką MKII N jesteście w stanie poprosić tego kogoś o pokazanie numerów???

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar Pikczer
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Warsaw
    Wiek
    48
    Posty
    2 578

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marcingreen
    Teraz się tak zastanawiam czy np. idąc sobie parkiem i widząc kogoś fotografującego 1ką MKII N jesteście w stanie poprosić tego kogoś o pokazanie numerów???
    No bez przesady
    A jak czlowiek nie czyta naszego forum i nic nie wie o tej kradziezy a sprzet kupil gdzies w Plocku, to co... zabic go za to

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Zielony
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    przystanek Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    2 928

    Domyślnie

    to było pytanie nad którym się zastanawiałem...
    nie mówie że idąc zaraz po bułki będę się pytał wokoło...

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Pikczer
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Warsaw
    Wiek
    48
    Posty
    2 578

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marcingreen
    to było pytanie nad którym się zastanawiałem...
    A ja tylko odpowiedzialem na to zastanowienie :grin:

  7. #7
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marcingreen
    Swoja drogą kumpel mi teraz mówi że jego znajomemu zapierdzieli laptoka (też w W-wie, PRAGA) i ten w desperacji ze względu na bardzo ważne dane które się tam znajdowały przeszedł się w okolice gdzie mu to z auta 'wyjęli' i zagadnął do jakiś smarków że jest w stanie odkupić ten laptop no i...za jakiś czas smarki przyniosły. Dostali za to 1000zł.
    o tym właśnie mówię. Auwo - przemyśl temat i daj znać. do niedzieli nie za dużo czasu. można zadziałać jutro z ogłoszeniami a w niedzielę akcja Stodoła. jakby co to możesz na mnie liczyć.
    gra i buczy bebop

  8. #8

    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Koszalin
    Wiek
    54
    Posty
    6

    Domyślnie

    Witam

    Po pierwsze, współczuję. Znam dobrze to uczucie bezsilności wobec takiej sytuacji...
    Piszecie że zostawianie takiego sprzętu w samochodzie było nieodpowiedzialne. Po części zgoda, ale mieszkając daleko od stolicy mi też czasami zdaża się zostawić laptopa czy torbę z aparatem w samochodzie. Po prostu czujność moja jest uśpiona tym, że u nas nieczęsto słyszy się o takich przypadkach. Największą wściekłość wywołuje we mnie to, że przez takie procedery zmuszani jesteśmy do dostosowywania się do poczynań bandytów. Ech, szkoda gadać.
    Ale oczywiście źródłem takiego procederu jest to, że na pewno na każdy lewy towar jest u nas klient. I to jest najgorsze
    Pozdrawiam!
    350D+grip+kit+70-200/2.8L IS+580EX

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Radom
    Wiek
    54
    Posty
    647

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Suj
    Witam

    Ale oczywiście źródłem takiego procederu jest to, że na pewno na każdy lewy towar jest u nas klient. I to jest najgorsze
    Pozdrawiam!
    Dokładnie.
    Znajomek kupił kiedyś w Słomczynie magnetowid 8 głowic Hitachi za jakies 2 mln zł (stare miliony), w czasach gdy coś takiego chodziło po 6..8 baniek. Nie pomagały tłumaczenia, że to kradzione, że takiego towaru nie wolno kupować, by nie żywić złodziei... Spadaj, frajer jesteś usłyszałem.
    W ubiegłym roku postawił dom, przed nim Passata.. kilka później miesięcy okradli mu i dom i zabrali samochód (był wtedy na Majorce).. Gdy klął na złodziei..przypomniałem mu i magnetowid i trochę innego sprzętu jaki kupił od złodziei..
    Za zwrot samochodu (nie miał Auto-Casco) musiał zabulić 15000 PLN, z domu wyniesli sprzęt wart podobnie do tego co ukradli Auwo..ubezpieczenia mieszkania tez nie miał

    Niestety rzeczywistości nie zmienimy, więc może rozwiazaniem byłoby ubezpieczenie sprzętu foto.. W ramach ubezpieczenia mieszkania PZU zaoferowało mi możliwość zwrotu do 10% kwoty ubezpieczenia za kradzież czegoś na ulicy. Muszę mieć dowód zakupu i potwierdzenie interwencji Policji.
    Ostatnio edytowane przez MarekC ; 04-11-2005 o 12:04
    Pozdrawiam
    Marek

  10. #10
    Początki nałogu Awatar Madroz
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Sosnowiec
    Wiek
    51
    Posty
    254

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MarekC
    Dokładnie.
    Znajomek kupił kiedyś w Słomczynie magnetowid 8 głowic Hitachi za jakies 2 mln zł (stare miliony), w czasach gdy coś takiego chodziło po 6..8 baniek. Nie pomagały tłumaczenia, że to kradzione, że takiego towaru nie wolno kupować, by nie żywić złodziei... Spadaj, frajer jesteś usłyszałem.
    W ubiegłym roku postawił dom, przed nim Passata.. kilka później miesięcy okradli mu i dom i zabrali samochód (był wtedy na Majorce).. Gdy klął na złodziei..przypomniałem mu i magnetowid i trochę innego sprzętu jaki kupił od złodziei..
    Za zwrot samochodu (nie miał Auto-Casco) musiał zabulić 15000 PLN, z domu wyniesli sprzęt wart podobnie do tego co ukradli Auwo..ubezpieczenia mieszkania tez nie miał

    Niestety rzeczywistości nie zmienimy, więc może rozwiazaniem byłoby ubezpieczenie sprzętu foto.. W ramach ubezpieczenia mieszkania PZU zaoferowało mi możliwość zwrotu do 10% kwoty ubezpieczenia za kradzież czegoś na ulicy. Muszę mieć dowód zakupu i potwierdzenie interwencji Policji.
    Karma.
    EOS 40D+Grip,EOS 300D+Grip, EFS 17-55IS F/2.8, EF 100-300 USM, EFS 18-55 USM, EF 50 II, TAMRON 28-75 F/2.8, 550 EX, DigiMateII plus 10GB. Dwie lampy studyjne + dwa softboxy.
    PLFOTO

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •