Kilka słów wyjaśnienia, bo na więcej mnie w tej chwili nie stać.
Sprzęt został w aucie postawionym pod oknem za którym siedziałem jedząć obiad !
Nie mam zielonego pojęcia w jaki sposób i w którym momencie złodzieje otworzyli auto. Zero sladów włamania - zawodowa robota. Podejrzewam, że zauważyli torbę w bagaźniku w momencie kiedy wyjmowłem laptopa. A 200 metrów dalej jest komisariat policji... Po raz kolejny okazało się jak bezwzględni są złodzieje.
Dziekuję za wszystkie słowa i polecam, jak zauważył p13ka, spisanie wszystkich numerów sprzętu.
Czekam na rozwój sytuacji.