sluchajcie moim zdaniem albo gosciu znajdzie spobie na ten 'towar' kupca po cichu wsrod krewnych i znajomych albo zacznie nim handlowac 'oficjalnie' najwczesniej za 2-3 mies. jak sprawa 'ucichnie'... po pierwsze nie wierze w przypadki (Auwo na 99% byles wczesniej obserwowany) po drugie nie wierze w glupote zlodziej... oni sa prymitywni ale swoj fach znaja i wiedza jak chronic swoja dupe... poza tym zlodziej to niekoniecznie chlopiec w dresiku zlodziej to moze tez byc starszy pan w mercedesie ze zlotym zegarkiem...