Przeżyłam na tym forum zmasowane oblężenie gdy gdzieś wypowiedziałam się negatywnie na temat 1000d (osobiście nie mam z nim kontaktu, pogląd był na podstawie zdjęć znajomych), więc wnioskuję, że daje radę ;-)
Przeżyłam na tym forum zmasowane oblężenie gdy gdzieś wypowiedziałam się negatywnie na temat 1000d (osobiście nie mam z nim kontaktu, pogląd był na podstawie zdjęć znajomych), więc wnioskuję, że daje radę ;-)
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
Wg mnie spokojnie 1000D spełni Twoje oczekiwania. Jeśli czegoś Ci będzie brakowało w puszce to spokojnie, możesz ją za jakiś czas zmienić. Choć tak jak mówię... sprosta Twoim zadaniom.
Popieram poprzedników- w okolicach 1000 zł miałbym taki ranking:
-450D- bo najnowszy i dobry, łatwo trafić niezajechany egzemplarz
-20D- bo jest z półki wyżej (więcej funkcji wyprowadzonych na korpus, lepszy wizjer, niskie szumy, tani, ale stary)
-400D- bo dobry (mam i sobie chwalę, łatwy i szybki w obsłudze)
-350D- niezły i tani (słabszy autofokus, ciut gorsza od 400 ergonomia, ale zdjęcia tak samo dobre
30D będzie pewnie trochę droższy i trzeba mocno wybierać/przebierać i nabrać zaufania do sprzedającego i deklarowanego przebiegu.
10D też dobry, bardzo solidny (mam staruszka), ale zaczyna szumieć od 800 ISO. Za to tani, migawki w 10D niestety nie były tak trwałe jak w późniejszych modelach z tej półki.
Jesli juz sklaniasz sie ku 1000d wystarczy isc do sklepu i wziac go do reki, a nastepnie potrzymac sobie 450d - wybor bedzie prosty
Tak jak koledzy mowia uzywane 450d mozna kupic w idealnym stanie z bardzo malym przebiegiem. Akurat jest plusem fakt, ze przebieg ten mozna sprawdzic samemu i nie trzeba ryzykowac, ze kupi sie 20/30d z 70-80tys klapniec, gdzie deklarowane bylo o wiele mniej.
Moim zdaniem - 450d, po pewnym czasie grip dla lepszej ergonomii i tyle. Nastepnym modelem moze byc np 50d albo wogole 5d![]()
Mam 450D i nie polecam, zbyt plastikowy, taki sobie AF, jak dla mnie także za lekki i za mały. Ja bym brał 20D/30D. Sam wielokrotnie myślałem o przejściu z 450D na 30D.
Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4
Hmmmm ...... jeśli chodzi o AF to bym polemizował z Tobą - zmień może szkło a będziesz zadowolony z niego ........ osobiście polecam wybierać w tych z USM (micro pomiń)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sądzę, że mogą się znaleźć i tacy z propozycją 50D - o E-lkach już nie wspomnę :wink:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jak będziesz kupować grip, to koniecznie wybierz Deltę - wtedy poznasz co to jest plastik fantastik ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
websterek a tak na poważnie, to około połowę postów w tym wątku (i nie tylko) traktuj jako niezbyt poważne rady i sugestie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
websterek a tak na poważnie, to około połowę postów w tym wątku (i nie tylko) traktuj jako niezbyt poważne rady i sugestie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
websterek a tak na poważnie, to około połowę postów w tym wątku (i nie tylko) traktuj jako niezbyt poważne rady i sugestie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Hazan gamoniu .....popracuj w końcu nad edycją postów
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
..... w końcu końcu każdemu z nas może się np "ciąć" internet ....![]()
Ostatnio edytowane przez Jago ; 11-06-2010 o 00:35 Powód: Automerged Doublepost
C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L
Posiadam 450D z oryginalnym gripem i niestety nadal uważam, że jest to plastik. Nie chodzi mi może o to, że skrzypi czy jest jakiś wyjątkowo delikatny. Po prostu z czasem zaczyna się on "świecić" od użytkowania, tracąc jakąkolwiek fakturę oraz stając się podatnym na wyślizgiwanie z ręki. U mnie tak ma się sytuacja po 15 tysiącach. 1000D miałem w rękach razem z gripem Deltry - masakra![]()
Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4
dokup grip. Ew. potrzymaj przez chwile 1000d to dopiero zrozumiesz co to male i plastikowe![]()
Hmm, a takie pytanie z nieco innego podejścia, gdyby zignorować mój limit pieniężny, jaki Canon byłby najlepszym wyborem w stosunku cena/jakość?
"Ważniejszy od samego dzieła jest efekt, jaki ono wywołuje. Sztuka może umrzeć, obraz może ulec zniszczeniu. Istotne jest ziarno, które zostało zasiane." - Joan Miró