Pokaż wyniki od 1 do 10 z 592

Wątek: Adobe Lightroom 3

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Jeżeli coś mogę poradzić w tej kwestii (sam używałem przez długi czas jedynie DPP, miesiąc przetrialowałem DxO i w końcu... kupiłem LR3).

    Przemyśl sobie, co chcesz osiągnąć za pomocą LR w kwestii organizacji zdjęć i zacznij to konsekwentnie wdrażać. Podam Ci mądralistycznie swój "workflow", jeżeli chodzi o kwestie importowania i organizacji zdjęć, może Cię natchnie. LR3 sprawuje się tu idealnie, w pewnym momencie poczułem że pracowała nad nim osoba która chyba też robiła zdjęcia

    1. Zakładam, że używasz tak jak i ja czytnika kart. Po naciśnięciu Import musisz określić źródło (literkę dysku pod którą widoczny jest czytnik kart).

    2. Na górze masz operacje które możesz zrobić z tym źródłem danych. Możesz skopiować RAWy konwertowując je jednocześnie na DNG (nie używam), po prostu skopiować, przenieść czyli skopiować i usunąć z karty oraz dodać (co w przypadku karty pamięci nie ma sensu, używa się jak chcesz dodać do biblioteki istniejący folder ze zdjęciami z dysku bez zmiany jego lokalizacji - nie polecam bo to potęguje bałagan).

    3. Na prawym panelu masz cel. Polecam gorąco użyć "File renaming", co spowoduje że kopiowane z karty pamięci pliki będą miały zmienione nazwy. Uważam że świetnie sprawdza się zmiana nazw na np. dataYYYYMMDD-godzinaHHMMSS-Filename number suffix. To ostatnie to numer wyciągnięty z oryginalnej nazwy rawa.

    4. W "Apply during import" ustaw sobie preset, który chcesz wrzucić na dzień dobry na każdym importowanym rawie. Ja wrzucam Auto tone, auto WB i automatyczną korekcję obiektywów (zrobiłem preset zawierający te trzy rzeczy). Ale na początku wystarczy Ci jakiś gotowy preset, np. proste Auto tone.

    5. Teraz najważniejsze, "Destination". Ja mam wrzucone "Organize by date", a "Date format" ustawione na rok/rok-miesiac/rok-miesiac-dzien. Tak będzie zorganizowane drzewo plików na dysku, do którego będą kopiowane rawy.

    6. Poniżej określasz katalog bazowy Twojego drzewa plików.

    Z tak przygotowanym formularzem jesteś gotowa do transferu zdjęć. Ja radzę przedtem zapamiętać sobie dane z tego formularza w presecie importowym, np. "Z karty na dysk". Masz to na dole strony.

    Jak teraz naciśniesz przycisk Import, zdjęcia są kopiowane. Powinien pojawić Ci się widok "Library" z ostatnio zaimportowanymi zdjęciami. Ale możesz dać sobie spokój z automatycznymi kolekcjami LR i do przeglądania zdjęć użyć po prostu folderów z dysku, bo są już elegancko zorganizowane przy kopiowaniu rawów. Po prostu po lewej stronie, w "Folders" naciśnij ikonę z plusem i "Add folder". Dodaj folder który określiłaś w punkcie 6.

    Będziesz mogła go rozwijać i oglądać zdjęcia ładnie posegregowane.

    To taki toporny workflow dla "migrujących" z DPP i innych wołarek zorientowanych na katalogi dyskowe, nie kolekcje.
    Entuzjastyczny Neofita

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Apr 2008
    Wiek
    43
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
    4. W "Apply during import" ustaw sobie preset, który chcesz wrzucić na dzień dobry na każdym importowanym rawie. Ja wrzucam Auto tone, auto WB i automatyczną korekcję obiektywów (zrobiłem preset zawierający te trzy rzeczy). Ale na początku wystarczy Ci jakiś gotowy preset, np. proste Auto tone.
    Nie wydaje Ci się, że Auto Tone niepotrzebnie przyciemnia zdjęcia? Nawet te dobrze naświetlone, bez żadnych przepaleń. Zawsze jakieś 0,3-0,5 ev ciemniej. Takie niby auto, że trzeba każde zdjęcie po tym poprawiać bo są gorsze niż oryginalne...

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez seb2k6 Zobacz posta
    Nie wydaje Ci się, że Auto Tone niepotrzebnie przyciemnia zdjęcia? Nawet te dobrze naświetlone, bez żadnych przepaleń. Zawsze jakieś 0,3-0,5 ev ciemniej. Takie niby auto, że trzeba każde zdjęcie po tym poprawiać bo są gorsze niż oryginalne...
    Myślę, że to zależy mocno od aparatu oraz stosowanego przez Ciebie trybu pomiaru światła. Jeżeli już, to raczej podbija mi kontrast - choć trudno mi ocenić, bo jednocześnie zmieniam profil kalibracyjny barw (z sentymentu dla Canona ). Ale faktycznie statystycznie podciągam często "Fill light" (wyciągam detal z cienia) więc może jest coś w tym co mówisz.

    Mi preset defaultowy jest potrzebny jako punkt wyjścia - rzadko którego zdjęcia nie ruszam, jestem technicznie (i nie tylko) kiepskim fotografem (i dlatego robię wyłącznie w rawach). Auto tone jest pod tym względem o tyle dobre, że pozwala mi od razu ocenić - kosz czy próbujemy dalej. Ale może i masz rację, start od np. czystego Lens Correction byłby sensowniejszy. Trochę kwestia indywidualnych upodobań.
    Entuzjastyczny Neofita

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •