Też nie wiem. Przy pierwszym użyciu nie trzymało proporcji. Zaznaczyłem więc żeby tzymał aspekt oryginalny czy tam 3:2 i od tego czasu już to działa.
Fakt, to jedna z rzeczy po której wyłaczałem LR i wracałem do ACR. Teraz jednak widzę, że można się do tego przyzwyczaić choć argumentów za takim rozwiązaniem nie widzę. Może jakiś patent był nałożony i nie nie dało się inaczej..
Coś tam jest niby, ale poukrywane i mało wygodne do użycia. Do pojedynczych sztuk to ACR jest OK, ale robić więcej niż 2-3 zdjęcia w nim to już mi się nie chce..