musisz przywrocic repozytorium zdjec zrodlowych do tej samej lokalizacji co bylo wczesniej (partycja, sciezka) a potem przywrocic katalog lrcat z backupu - o ile pamietam wystarcza skopiowanie kopii zapasowej na dysk lokalny i jej otwarcie w Lightroomie.
A nie lepszym rozwiązaniem jest trzymanie zmian w *.xmp?
Katalog posypał mi się już ze dwa razy...
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it