Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 57

Wątek: 16-letnia Polka w japońskim Vogue'u

  1. #31
    Pełne uzależnienie Awatar Pikczer
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Warsaw
    Wiek
    48
    Posty
    2 578

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
    Na pewno emanowanie seksualnością od najmłodszych lat ma wpływ na psychikę dziecka. Przecież nie tak dawno byłoby nie do pomyślenia, że 14 nakłada makijaż.

    Czasy się zmieniły. Ludzie się zmieniają. Przyjemnie ogląda się zdjęcia i nie mam nic przeciwko nim. Ale jako rodzic potroił bym ostrożność i swoje wysiłki, żeby przekazać swojemu dziecku odpowiednie wartości.

    Skoro samo oglądanie zdjęć w czasopismach i aktorek w filmach powoduje różne zaburzenia u nastolatek, na anoreksji kończąc, to pozowanie do tych zdjęć i wypełnianie nimi prawie całego swojego życia też na pewno nie jest bez znaczenia.
    Gratuluje trafnego podsumowania - piekne slowa 8)

    A tlumaczenia rodzicow, ze "ona ma talent do pozowania" jest dla mnie absurdem (Vitez dobrze wytlumaczyl na czym polega "talent" modelki), gdyz przy takim bombardowaniu dzieci reklamami, teledyskami i gwiazdami, to jak wytlumaczyc DZIECKU, ze to nie jest dla niego dobre (w rozumieniu prawidlowego psychicznego rozwoju) malowac sie i wygladac jak... ech...
    Ok - w delikatny sposob mowiac, wygladac jak o wiele starsza emanujaca seksownoscia kolezanka - ciezko, ale mozna. Ale sa rodzice, ktorzy sa z tego dumni - i niech beda. Oooo - ale to ja mam piekna coreczke/DZIECKO... Za pare lat zobacza do czego "doprowadzili" swoja ukochana corke i jak sobie Ona zycie ulozy. Tu nie trzeba wrozki - dane mowia same za siebie... :-|

  2. #32
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    stolyca
    Posty
    231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pikczer Zobacz posta
    Masz takie prawo - ja ich nie czytam, wiec nawet nie moge sie odniesc do Twojej ulubionej lektury

    nie jest to moja ulubiona lektura, bo odnosze sie do nie jak i do Twojego posta, a wiedze co sie tam znajduje mzna na byc przypadkiem czytając raz na jakiś czas chociaz kawalek jaikiegos artykulu albo tytul gazety w kioski, tak jak i Twoj post bo gdyby byl tytul tematu " jak polska 16-to letnia modelka zrobila kariere w modelingu na puszczaniu sie" to bym nawet dalej nie zagladal ..
    Ta branza to nie wybor miss regionu czy inne podobne ( nie sugeruej ze tam to sie tak odbywa jak zasugerowales ale od takich imprez bierze sie taka opinia jak Twoja), w gre wchodza ogromne pieniadze dla agencji gdzie czesto to kobiety rzadza i od nich wszystko zalezy i Twoje argumenty sa smieszne.
    Co do seksualnosci to tez dziwne macie podejscie, modelka agencyjna to nie dziewczyna z baru go go i wygladem tez musi sie zasadniczo roznic .
    Idac tym tropem to trzebaby sadzic ze 10-cio letnie baletnice juz sie puszczaja albo robia to za nich matki zeby corka zaszla jak najdalej
    polska mentalnosc mnie powala

  3. #33
    Pełne uzależnienie Awatar Pikczer
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Warsaw
    Wiek
    48
    Posty
    2 578

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bandit Zobacz posta
    polska mentalnosc mnie powala
    Czlowieku - byles kiedys na prawdziwym/profesjonalnym castingu???
    Widzieles w jaki sposob headhunterzy traktuja te dziewczynki, ktore przychodza na casting? Nie zauwazyles, ze dla nich, sa to TYLKO pieniadze majace znalezc sie w ich portfelu? Takie castingi przypominaja mi sprzedaz czarnych niewolnikow, kiedy zagladalo im sie w zeby aby stwierdzic czy sie nadaja na… "niewolnika".
    Ciekaw jestem ilu ze swiadomych rodzicow zdaje sobie sprawe z tego, ze przyjdzie czas na to, aby np. taki "wybierajacy" gosc powiedzial ich corce, ze lepiej jest sie calkowicie wygolic w miejscu intymnym, aby moc brac udzial w "profesjonalnych" sesjach rajstop etc.
    Wszystko jest dla ludzi i wszystko moze byc piekne, jednak swiat modelingu żądzi sie swoimi prawami, ktore (czy nam sie to podoba czy nie) musza w pewnym momencie wkroczyc w swiat modelki (ich dziecka). I tu pojawia sie pytanie - czy to takie piekne?

  4. #34
    Pełne uzależnienie Awatar allxages
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    2 549

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pikczer Zobacz posta
    Za pare lat zobacza do czego "doprowadzili" swoja ukochana corke i jak sobie Ona zycie ulozy. Tu nie trzeba wrozki - dane mowia same za siebie... :-|
    Można prosić o ten dane i ich źródło?

  5. #35
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bandit Zobacz posta
    polska mentalnosc mnie powala
    Jeśli odnosisz się do mojej wypowiedzi, nie mieszaj do tego polskiej mentalności, ja tylko wyraziłem swoje prywatne zdanie. Nie należę do próby w badaniu nad mentalnością polaków.

    Powtórzę to jeszcze raz, skoro zdjęcia w magazynach mogą poprzewracać w głowie osobom które je tylko oglądają a podświadomie kreują model piękna w głowach nas wszystkich, to mają na pewno nie mniejszy wpływ na osoby w które tym siedzą non stop i ciągle są pod tym kontem oceniane.

    Nie mówię, że to ogólnie dobrze, czy ogólnie źle. Wiem, że sam bym tego dla swojego dziecka nie chciał, tak samo jak nie chcę by dziecko oglądało zbyt dużo TV (sam nie oglądam w ogóle). Ale to moja prywatna sprawa.

    Natomiast nie można negować wpływu na psychikę dziecka. Nie mówię o ukierunkowaniu tego wpływu, tylko o wpływie jako takim. Jest on bardzo silny i na pewno istnieje.

    Pewnie, że na dyskotekach jest więcej puszczalskich niż wśród modelek, ale co to w ogóle za porównanie. Jak chcesz porównywać modelki, to porównaj je w górę a nie w dół, np. z dziewczyną która robi doktorat.

  6. #36
    Początki nałogu Awatar UrGuR
    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    Wronki
    Wiek
    33
    Posty
    300

    Domyślnie

    Z racji tego, że sam młody jestem i obcuje z młodymi, to powiem wam tak. Nie wyobrażacie sobie nawet jak niski jest poziom świadomości i wiedzy wśród młodego pokolenia. Duża część dziewczyn w wieku nawet 18 lat żyje filmami, postaciami z filmów i czasopism. Dodam, że mowa tu o filmach, które prezentują niski poziom intelektualny np. "Zmierzch". Dodatkowo totalny brak racjonalnego i samodzielnego myślenia, naiwność, to tylko część cech dotyczących obu płci w wieku 18 lat. Procent świadomych, młodych ludzi jest naprawdę nie duży. Do tego dokłada się fakt, iż większość rodziców (tych po 40stce) nie nadąża za światem, za jego rozwojem technicznym, naukowym, społecznym, za tym, że dziś słowo nic nie znaczy, że wszystko przepełnione jest wyszukanymi chwytami marketingowymi, których celem jest złapanie totalnie nieświadomego i zagubionego człowieka w butelkę i zdarcie z niego kasy. Sprawa jest prosta, tak naprawdę dziś młody człowiek jest zdany na siebie, albo sam podoła światu i stanie się świadomym człowiekiem, albo dalej będzie żył w amoku i niewiedzy. Jak wpadnie w złe towarzystwo i będzie miał słaby charakter to choćby nie wiadomo jak go rodzice chowali i tak nic to nie da, Ci z twardym charakterem sobie poradzą i znajdą innych wartościowych w gąszczu głupoty i zła. W zasadzie odzwierciedleniem świadomości człowieka nie są dobre oceny, czy ukończona dobra szkoła. Wierzcie mi, że duża część osób jakie znam i która ma naprawdę wysokie średnie, mimo niby posiadanej wiedzy, są osobami, z którymi nie da się rozmawiać dłużej niż 5 minut, są nudni i w rzeczywistości niezbyt mądrzy. Znam też wielu ludzi, którzy uczą się słabo, bo im się nie chce, choć mogliby mieć dobre oceny, ale za to poziom ich wiedzy ogólnej i świadomości świata jest naprawdę duży. Najczęściej Ci, którzy mają wartościowe zajawki (zainteresowania) są najbardziej rozgarnięci, świadomi, inteligentni i ciekawi. Ja sam Mam średnią 4,1 w 2 klasie liceum, nie uczę się dużo, w zasadzie mało, ale uważam, że mój poziom świadomości świata jest duży, podobnie jak rówieśników, z którymi obcuję. Mam mocny charakter i wiem co omijać, gdzie grać dobra minę do złej gry.

    A na marginesie, seks, narkotyki, skrajne nadużywanie alkoholu, papierosów i inne wyczyny są naprawdę częste wśród młodych ludzi. Ćpanie samo w sobie pokazuje poziom danego człowieka, a takich jest dużo, coraz częściej jestem niemiło zaskoczony dowiadując się, który z moich znajomych bierze co nie co i nie mówię tu o marihuanie, bo to w zasadzie przereklamowany i w dużej mierze nie szkodliwy środek i w rzeczywistości dużo mniej szkodliwy społecznie, niż alkohol (jeśli nie nadużywany), ale o prawdziwych narkotykach.

    To taki mały opis młodych ludzi, może niektórych tu uświadomi.
    https://www.flickr.com/photos/marcinmichalowskipl/
    C5DII + S24/1.4 Art + C50/1.8 STM + C85/1.8 + 24-105/4 L IS + T70-300 USD VC

  7. #37
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    stolyca
    Posty
    231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pikczer Zobacz posta
    Czlowieku - byles kiedys na prawdziwym/profesjonalnym castingu???
    Widzieles w jaki sposob headhunterzy traktuja te dziewczynki, ktore przychodza na casting? Nie zauwazyles, ze dla nich, sa to TYLKO pieniadze majace znalezc sie w ich portfelu? Takie castingi przypominaja mi sprzedaz czarnych niewolnikow, kiedy zagladalo im sie w zeby aby stwierdzic czy sie nadaja na… "niewolnika".
    Ciekaw jestem ilu ze swiadomych rodzicow zdaje sobie sprawe z tego, ze przyjdzie czas na to, aby np. taki "wybierajacy" gosc powiedzial ich corce, ze lepiej jest sie calkowicie wygolic w miejscu intymnym, aby moc brac udzial w "profesjonalnych" sesjach rajstop etc.
    Wszystko jest dla ludzi i wszystko moze byc piekne, jednak swiat modelingu żądzi sie swoimi prawami, ktore (czy nam sie to podoba czy nie) musza w pewnym momencie wkroczyc w swiat modelki (ich dziecka). I tu pojawia sie pytanie - czy to takie piekne?

    To co widziałem w poważnych agencjach to na castingu było po kilka osób a nie jeden pan jak to piszesz który może sobie robić co mu sie podoba, chyba że jakaś podrzedna "agencja" gdzie guru wciska dziewczynom bajki .
    Inna sprawa, nawet od hostess jest wymagana czesto znajomosc angielskiego na bardoz dobrym poziomie, lub innych jezykow w zleznosci od potrzeb wiec nie robmy z modelek takich co to tylko sa wysokie chude, robia co im sie każe i sie nawet wyslowic nie potrafia.
    Kolejna to kazdy ma swoj rozum, moze i dochodzi do dziwnych sytuacji ale jesli tak to tylko dzieki czyjeje glupocie lub naiwnosci, ten rynek w polsce caly czas jest malo rozwiniety , poszczegolnym dziewczynom sie udaje wybic ale to tylko dzieki temu ze w odpowiednim czasie trafily w odpowiednie miejsce, i cala agencja wypromowala je wspolnymi silami .
    Wiadoma sprawa ze chodzi o pieniadze dla tego o te na ktorych zarabiaja dbaja , ale to jak chyba w kazdej branzy .
    Kwestia niszczenia psychiki, to raczej kwestia podejscia samej dziewczyny, podstawa to zeby robic to co samemu sie chce, mysle ze tutaj to juz sa raczej swiadome decyzje, nie jak w przypadku malych dzieci ktore maja zaplanowany dzien od rana do nocy bo rodzice maja wizje co ich dziecko powinno umiec i robic .
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez UrGuR Zobacz posta
    Z racji tego, że sam młody jestem i obcuje z młodymi, to powiem wam tak. Nie wyobrażacie sobie nawet jak niski jest poziom świadomości i wiedzy wśród młodego pokolenia. Duża część dziewczyn w wieku nawet 18 lat żyje filmami, postaciami z filmów i czasopism. Dodam, że mowa tu o filmach, które prezentują niski poziom intelektualny np. "Zmierzch". Dodatkowo totalny brak racjonalnego i samodzielnego myślenia, naiwność, to tylko część cech dotyczących obu płci w wieku 18 lat. Procent świadomych, młodych ludzi jest naprawdę nie duży. Do tego dokłada się fakt, iż większość rodziców (tych po 40stce) nie nadąża za światem, za jego rozwojem technicznym, naukowym, społecznym, za tym, że dziś słowo nic nie znaczy, że wszystko przepełnione jest wyszukanymi chwytami marketingowymi, których celem jest złapanie totalnie nieświadomego i zagubionego człowieka w butelkę i zdarcie z niego kasy. Sprawa jest prosta, tak naprawdę dziś młody człowiek jest zdany na siebie, albo sam podoła światu i stanie się świadomym człowiekiem, albo dalej będzie żył w amoku i niewiedzy. Jak wpadnie w złe towarzystwo i będzie miał słaby charakter to choćby nie wiadomo jak go rodzice chowali i tak nic to nie da, Ci z twardym charakterem sobie poradzą i znajdą innych wartościowych w gąszczu głupoty i zła. W zasadzie odzwierciedleniem świadomości człowieka nie są dobre oceny, czy ukończona dobra szkoła. Wierzcie mi, że duża część osób jakie znam i która ma naprawdę wysokie średnie, mimo niby posiadanej wiedzy, są osobami, z którymi nie da się rozmawiać dłużej niż 5 minut, są nudni i w rzeczywistości niezbyt mądrzy. Znam też wielu ludzi, którzy uczą się słabo, bo im się nie chce, choć mogliby mieć dobre oceny, ale za to poziom ich wiedzy ogólnej i świadomości świata jest naprawdę duży. Najczęściej Ci, którzy mają wartościowe zajawki (zainteresowania) są najbardziej rozgarnięci, świadomi, inteligentni i ciekawi. Ja sam Mam średnią 4,1 w 2 klasie liceum, nie uczę się dużo, w zasadzie mało, ale uważam, że mój poziom świadomości świata jest duży, podobnie jak rówieśników, z którymi obcuję. Mam mocny charakter i wiem co omijać, gdzie grać dobra minę do złej gry.

    A na marginesie, seks, narkotyki, skrajne nadużywanie alkoholu, papierosów i inne wyczyny są naprawdę częste wśród młodych ludzi. Ćpanie samo w sobie pokazuje poziom danego człowieka, a takich jest dużo, coraz częściej jestem niemiło zaskoczony dowiadując się, który z moich znajomych bierze co nie co i nie mówię tu o marihuanie, bo to w zasadzie przereklamowany i w dużej mierze nie szkodliwy środek i w rzeczywistości dużo mniej szkodliwy społecznie, niż alkohol (jeśli nie nadużywany), ale o prawdziwych narkotykach.

    To taki mały opis młodych ludzi, może niektórych tu uświadomi.


    ja az tak bardoz stary nie jestem, i stykam sie tym na bierzaco, w dodatku od pewnego czasu zabawa dla malolatow i nie tylko jest juz legalna, popularne dopalacze .. wiec rynek kwitnie.
    Spotykajac sie z tym co dzieci i mlodzież wyrabiaja tez czasem mysle ze im mniej maja sami do wyboru i powiedzenia tym lepiej ale zawsze sa za i przeciw.

    Jeden powie po latach ze mu rodzice zmarnowali zycie bo pozwalali na to coc chcial i niz teraz nie ma, a drugi ze mu zmarnowali dziecinstwo wysylajac na przerozne kursy lekcje itd.
    Sprawa indywidualna wiec nie ma co gdybac, chociaz to jesli chodzi o dzieci, nastolatkowie to juz sa raczej niereformowalni , zreszta kazdy przez to przechodzil
    Ostatnio edytowane przez bandit ; 10-06-2010 o 14:30 Powód: Automerged Doublepost

  8. #38
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pe.en.de Zobacz posta
    No, ja się nie wypowiadam z wiadomych względów ale również poddaję pod Waszą ocenę
    stronę:www.wzwplxdd.maxmodels.pl
    Czy Wy też widzicie tam niestosowne zdjęcia?
    Bynajmniej. Fajne zdjęcia. Uważam, że właśnie rodzice są od tego, żeby zadbać aby młoda modelka miała sesje na poziomie i nie dopuścić żeby jej "kariera" w głowie poprzewracała.
    Znajoma wysłała córkę 13to letnią na casting modelek. Spodobała się w agencji. Zrobili jej kilka próbnych sesji i dziewczynie odbiło. Wystarczyło żeby ją uświadomili jaką ma urodę i do tego gadanie rodzinki i z 13to latki zrobił się mały potwór. Teraz ma 15lat a jak się umaluje i ubierze odpowiednio , wygląda na 20. Dziewczyna tak "wydoroślała" że rodzina nie ma nad nią żadnej kontroli.
    Przez brak odpowiedzialności ze strony rodziców, bardzo łatwo zrobić krzywdę dzieciom. Bo nawet jeżeli taka zostanie profesjonalistką i będzie zarabiać pieniądze to z mózgu jej zostanie tylko woda.
    Tak w ogóle, wydaje mi się, że często dziewczyny są wypychane na modelki z biedniejszych rodzin, w których kochani rodzice łudzą się, że córka zacznie ich utrzymywać.

  9. #39
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez UrGuR Zobacz posta
    Sprawa jest prosta, tak naprawdę dziś młody człowiek jest zdany na siebie, albo sam podoła światu i stanie się świadomym człowiekiem, albo dalej będzie żył w amoku i niewiedzy. Jak wpadnie w złe towarzystwo i będzie miał słaby charakter to choćby nie wiadomo jak go rodzice chowali i tak nic to nie da, Ci z twardym charakterem sobie poradzą i znajdą innych wartościowych w gąszczu głupoty i zła.
    W pewnym sensie każdy człowiek jest zdany tylko na siebie.
    Ale skąd Twoim zdaniem bierze się twardy charakter? Skąd taki młody człowiek ma wiedzieć kim jest ten wartościowy, którego szuka w gąszczu głupoty i zła?
    To nie są rzeczy z którymi się rodzimy. To też nie są rzeczy którzy możemy nauczyć się sami. Możemy je co najwyżej doskonalić i szlifować na pewnym etapie.

    Pomijając pewne niewiadome, na które nie ma odpowiedzi, to właśnie rodzice kształtują ten charakter i pokazują wartości, których warto szukać, jeszcze zanim dziecko pójdzie do szkoły. Część tych informacji jest wpajana dziecku świadomie, część, tak jak nauka języka, już na bardzo wczesnym etapie poprzez obserwację i naśladownictwo.

    Rozmaite dramatyczne przykłady wychowania ludzi wśród zwierząt pokazują, że niewiele jest człowieka w człowieku, jeśli nie ma skąd czerpać wzorców. Zwierzęta mają instynkt, ludzie częściowo go zatracili.
    Dlatego ludzie wychowaniu wśród zwierząt nie tylko nie potrafią mówić, ale i chodzić, tylko poruszają się na czworakach i załatwiają swoje potrzeby jak zwierzęta. Odnalezienie takiego człowieka w wieku lat dwudziestu kilku praktycznie przesądza sprawę, że nigdy nie będzie on na poziomie nawet dzieci z podstawówki.

    Dlatego, nawet jeżeli ktoś miał rodziców których nie znosił, ale wyszedł na ludzi to ich zasługa, choćby ojciec pił i bił.

    I druga strona medalu, jeśli dziecko na ludzi nie wyszło, to też głównie wina najbliższego otoczenia, przede wszystkim rodziców, choć każdy przypadek należałoby rozpatrywać indywidualnie.


    Cytat Zamieszczone przez bandit Zobacz posta
    Kwestia niszczenia psychiki, to raczej kwestia podejscia samej dziewczyny, podstawa to zeby robic to co samemu sie chce, mysle ze tutaj to juz sa raczej swiadome decyzje, nie jak w przypadku malych dzieci ktore maja zaplanowany dzien od rana do nocy bo rodzice maja wizje co ich dziecko powinno umiec i robic .
    Świadome decyzje w wieku lat 14 lub mniej? Wolne żarty. A to dlaczego rodzice odpowiadają za swoje dzieci do lat 18? Skąd się bierze to ubezwłasnowolnienie? Dla sportu, dla potrzeby władzy rodziców?

    Nie raz ludzie idą na studia i dalej nie wiedza co chcą w życiu robić. I nie mówię to o ludziach ograniczonych umysłowo, tylko o często wybitnych, inteligentnych jednostkach.

    Każdy rodzic sam sobie wytycza granice, więc ja tu nie będę moralizował jak rodzic powinien z dzieckiem postępować. Zwracam jedynie uwagę, że jeżeli dziecko podejmuje decyzję, która wpłynie na całe pozostałe życie, to zalecana jest dalece posunięta ostrożność, bo dziecko zarówno pod względem prawnym jak i psychicznym nie jest wstanie za taką decyzję odpowiadać. Rodzic będzie współodpowiedzialny za wszystkie dobre ale i wszystkie złe tego konsekwencje. Taka prawda.

  10. #40
    Początki nałogu Awatar UrGuR
    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    Wronki
    Wiek
    33
    Posty
    300

    Domyślnie

    Sid, to o czym mówisz odnosząc się do mojego postu, nazywa się socjalizacją pierwotną, czyli naśladowaniem dorosłych i nabywaniem pewnych nawyków przez dziecko, w tym wypadku kluczowe jest otoczenie, otaczający ludzie i ich zachowania, z których dziecko bierze przykład. W późniejszym wieku to już socjalizacja wtórna, czyli przygotowanie do pełnienia nowych, innych ról społecznych, w tym wypadku psychika, charakter są kluczowe. Osoby o słabszej psychice ulegną wpływą innych osób, Ci o mocnej psychice zrobią to co sami uważają za słuszne, nie ulegając namową innych. Niestety biedni Ci o słabej psychice.
    https://www.flickr.com/photos/marcinmichalowskipl/
    C5DII + S24/1.4 Art + C50/1.8 STM + C85/1.8 + 24-105/4 L IS + T70-300 USD VC

Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •