Hm, kiedys z doskoku robilem zdjecia na pokazach w Krakowie, wspomnianym 70-300 IS i raczej bardzo na prace AF nie narzekalem... owszem, jest powolny, ale przy w miare dobrym prowadzeniu w wizjerze, spokojnie trafial w cel. Najgorzej bylo przy przelotach nisko nad publicznoscia, gdy zdaje sie ze samolot leci prosto w obiektyw - wtedy strzaly byly najczesciej chybione.
W Twojej sytuacji w tym obiektywie jednak odpuscilbym 70-300 z innego powodu - ogniskowa niewiele wieksza, cena wyzsza, wiekszej roznicy nie bedzie.. nie wiem czy 70-200 z konwerterem to jest to czego szukasz - roznica jakas drastyczna nie bedzie, zbieralbym na cos innego.