20D to ciągle świetny aparat.
Szumy na wysokich ISO lepsze od nowszych konstrukcji, takich jak 40D czy 50D (kosztem mniejszej ilości megapikseli).
Jedyne co mi w nim przeszkadzało to mały wyświetlacz LCD oraz zmiana ISO co pełne 1EV. Brakuje też trochę punktowego pomiaru światła, ale z tym też można żyć. Ja swego czasu wybrałem 30D (nie miał powyższych wad) i byłem z niego bardzo zadowolony. Nie znaczy to jednak, że przy pomocy 20D robi się gorsze zdjęcia.