Za dużo, zdecydowanie za dużo. Reportaż to nie dokumentacja fotograficzna.
Za dużo, zdecydowanie za dużo. Reportaż to nie dokumentacja fotograficzna.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Marnie. Kupa podobnych zdjęć. Brakuje przed i po. Tylko żarli czy może ktoś łamał się opłatkiem?
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.