Przepraszam roshuu, pytanie zadałem flederowi. Niestety jestem za wolnyA możliwości edycji swoich postów nie widzę.
Szczerze wątpie.
Miałem 1D i do 800 iso byłem bardzo zadowolony z obrazka. (zastosowania rodzinno-amatorskie)
Jak dobrze naświetlic to nawet na iso 800 było spoko, - w linku crop 100% z iso 800
http://canon-board.info/showpost.php...&postcount=103
Poza tym szum w 1d jest inny, bardziej filmowy od czerwonych krop niższych linii.
Ja sprzedałem 40d dla 1d classic i nigdy nie żałowałem.Ale nie zdecydował bym się na wymianę 450 za 1. Wolałbym owijać body workiem na śmieci.
Mozesz pokazac jakies przykłady, gdzie 40d jest zdecydowanie lepszy, powiedzmy na iso 800? Bo ja kiedys robilem porównanie i jakoś wychodziło mi ze 1d wcale nie jest takie złeJedyny mankament to dla mnie szumy, nie da rady poszaleć powyżej 400, ba, ja nie używam nawet wyższej niż 250. Jeśli warunki są tragiczne to po prostu wyciągam z torby 40d.
1d ISO 3200
1. 100% crop, odszumiony w darmowym noiseware:
2. 100% crop bez odszumiania (0/0 NR in DPP)
3. Fotka z 40d na ISO 3200 zmniejszona do 4mpx i wykadrowana
4. Crop z 40D niezmniejszany. (3200iso)
600D + Tokina 19-35 + T28-75 + C50 1.4 + C70-210
justanimage o coś takiego mi chodziło. Dziękuje.
W sumie to w 450d w cieniach i półcieniach powstają straszne szumy. Nie mówiąc o liniach poziomych. Przy surowym rawie nie widać tego tak bardzo. Ale parę machnięć w lewelsach nie jest za ciekawie.
fleder zaoferował pomoc w dostarczeniu surowych zdjęć, więc pomęczę je i napisze swoje spostrzeżenia.
Dzięki i pozdrawiam.