Witam,
Pewnego dnia postanowiłem zmienić swoje 450d na coś innego. Brakowało mi dużego wizjera i "odporności na naturę". I padło na poczciwe, stare 1D.
Napisałem temat w odpowiednim dziale i czekałem. Dość szybko dostałem PW z cennymi uwagami.
Forumowicz odradzał mi kupno tego aparatu.
I tak powstał problem. Problem bo innej alternatywy dla moich zastosowań nie znam. A tak specyficzny aparat ciężko brać jest w ciemno.
Często zdarza mi się łazić "po lasach". W trudnych warunkach. Czasami aparat może być wystawiony na deszcz, mróz i uszkodzenia mechaniczne.
Mam zamiar zainwestować w stałki na m42. Całość miała być tanim zestawem do ekstremalnego fotografowania (jeżeli chodzi o warunki). A 450d nie chcę sobie niszczyć takimi zabawami.
Proszę o wszelkie rady i alternatywne rozwiązania.
Czy wizjer w D1 jest jasny i wyraźny? Na tyle wyraźny że nie ma problemów z MF przy małym GO.
Jak wygląda sprawa dynamiki tonalnej? Czytałem że jest z nią kiepsko. Czy większa jest w 450d?
Szumy... Wydaje mi się że nie są większe niż w 450d. Jak to z tym jest dokładnie?
Dodam słowem zakończenia, że przeczytałem parę wątków dotyczących 1d i nie za bardzo potrafiłem wysupłać informacje, które pomogły by mi podjąć jakąś decyzję.
Dziękuję za wszelkie rady i pozdrawiam
