Canon 28-70 2.8 + 550d - problem

[pawciolbn]

zjawisko wygląda na powstawanie tzw. "obrazu pozornego", bo na zwykłą flarę to nie wygląda.. przyczyny to wewnętrzne odbicie np. od soczewki dwuwklęsłej w układzie, ale nie koniecznie.. w nowszych konstrukcjach jest to niwelowane poprzez odpowiednie polerowanie i nanoszenie warstw anty-refleksyjnych na soczewki.. przyczyny można też szukać w naruszeniu konstrukcji soczewek, które są ze sobą sklejane.. ale to wszystko gdybanie..
obiektyw upadł, zamókł, przegrzało go?
zjawisko najprościej zrzucić by było właśnie na wewnętrzne odbicie od np. UV, ale i w samej konstrukcji może pojawić się jego przyczyna..

#

[MariuszJ]

To są zdjęcia czy klatki filmu? Jeżeli to drugie, sprawdź jak się rzecz ma ze zdjęciami.

[iso]

do egzorcysty ja też szedłbym tropem że coś z puszką jest nie tak, bo skoro to nie jedyny obiektyw który to potrafi to może ona jest nawiedzona

[MariuszJ]

.
Co prawda, nic się nie zmienia w układzie optycznym w jednym i drugim przypadku, więc to takie gdybanie lekko beznadziejne...

[RomanS]

Przygladnij sie uwaznie srobka czy nie byl rozkrecany, ktos mogl go "mocno" czyscic i starl powloke na ktorejs z wewnetrznych soczewek.

[MariuszJ]

.
Mówię o swojej hipotezie (że to coś z puszką jednak).

[pawciolbn]

skoro...

.. inne body z tą 28-70 robią to samo...

to jak?

... (że to coś z puszką jednak).

??

chyba że faktycznie jest to kadr z filmu i układ luster nie jest "dograny"

#

[MariuszJ]

skoro...



to jak?



??

chyba że faktycznie jest to kadr z filmu i układ luster nie jest "dograny"

#

Ale układ luster przy filmowaniu i przy "akcie fotografowania" jest taki sam...

550, wyizoluj no porządnie problem

[550]

Obiektyw nie miał ekstremalnych przygód i nie był rozkręcany. W linkach są zdjęcia (w filmie jest jeszcze fajniej, bo można sobie ducha przemieszczać dla osiągnięcia artystycznego efektu). Co do puszki to możliwe, ale ze starą 350tka robi podobne cuda (chyba że to zaraźliwe). Ja za to nawiedzę chyba serwis Canona. Zobaczymy co na to egzorcyści. Śledztwo trwa...

[MariuszJ]

Obiektyw nie miał ekstremalnych przygód i nie był rozkręcany. W linkach są zdjęcia (w filmie jest jeszcze fajniej, bo można sobie ducha przemieszczać dla osiągnięcia artystycznego efektu). Co do puszki to możliwe, ale ze starą 350tka robi podobne cuda (chyba że to zaraźliwe). Ja za to nawiedzę chyba serwis Canona. Zobaczymy co na to egzorcyści. Śledztwo trwa...

Jeżeli z 350 masz tak samo - obiektyw w ręce Żytnich Ghostbusters