Moim zdaniem albo jest to bardzo dobra podróbka albo faktycznie oryginał lecz z odrzutu (taki sprzęt także pojawia się na rynku). Mogą być to także ogniwa niewłaściwie magazynowane i pod względem parametrów znacznie odbiegające od specyfikacji producenta.
Jeżeli od ceny podanej na aukcji odejmiemy koszty wystawienia, prowizję, koszty przesyłki (według opisu aukcji wynoszą one 1.00 zł, czyli w rzeczywistości pokrywa je sprzedający) oraz "zysk" sprzedającego to "obraz" jaki pozostanie raczej pozbawia wszelkich złudzeń co do jakości oferowanego produktu, choć na pewno znajdą się osoby które myśląc iż trafiły na świetną okazję zakupu markowego ogniwa w rewelacyjnej cenie skorzystają z (nie)wątpliwej okazji.