Po kilku latach leżenia w szafie, postanowiłem odkurzyć starą 400-tkę. Jak się okazało, stare aku NB-2LH padły zupełnie (5mV napięcia, ładowarka odmawia posłuszeństwa). Za czasów świetności 400D miałem w niej zamienniki "premium gold", które trzymały lepiej niż oryginał canona. Na allegro widziałem kilka różnych opcji, zastanawiam się czy nie są to jednak prawie 10-letnie leżaki magazynowe (już raz naciąłem się tak na zamienniki GP, w oryginalnie zapakowanym w blistrze).
Jakies sugestie? Alternatywnie można zasilić 400D 6xAA z gripa ale chciałem wykorzystać to, że ten EOS jest chyba najmniejszym aparatem jaki mam!