Wydaje mi się, że coś jest jednak nie tak z aparatem, ja co prawda używam takich baterii z analogową lustrzanką ale jestem w stanie zrobić na jednej baterii ok 15-17 filmów. Ponadto grzanie się aparatu mocno mnie zastanawia, energia z baterii zamieniana jest na ciepło, prawdopodobnie jest gdzieś jakieś zwarcie lub uszkodzony kondensator (nie znam się), które nie szkodzi aparatowi ale powoduje nadmierne zużycie energii.
Chyba warto by się było zastanowić nad zakupem czegoś nowego, koszty nowych baterii i ewentualnej naprawy będą niewiele niższe niż nowy aparat z dwuletnią gwarancją.Ponadto to Twoje pytanie rodzi jeszcze jedną refleksję: czy mimo mojego przywiązania do tego S20 nie lepiej kupić jaką nową camerę obscurę niż gimnastykować się z tym zabytkiem?
.Dzięki! Jak znajdę trochę czasu to zajrzę na twoją stronę..
Twoja stopka ma sporo treści! Ciekawe jak skomentowałbyś nowe, prezentowane na ddd.xt.pl...